Aleksander Jakowienko, rosyjski ambasador urzędujący w Londynie od 2011 r., ujawnił też, że w minionym tygodniu został zamknięty rachunek stacji telewizyjnej Russia Today w jednym z brytyjskich banków, a wcześniej to samo spotkało cztery państwowe agencje informacyjne, w tym RIA Novosti. – Takie posunięcia stawiają pod znakiem zapytania wolność prasy w Wielkiej Brytanii – dodał ambasador.
Pytany, czy Moskwa zdecyduje się na podjęcie podobnych kroków wobec placówek brytyjskich mediów w Rosji, ambasador zacytował jedynie szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa, który powiedział: – Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe.
Marina Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ, powiedziała, że kandydatem do objęcia działaniami odwetowymi jest BBC Russian Service.
Ambasador Jakowienko wyjaśnił, że Rosja już ograniczyła dyplomatyczną obecność w Londynie z powodu opóźnień, niekiedy sięgających ponad rok, w wydawaniu wiz dyplomatom i pracownikom ambasady.