Jej wzrost liczony m./m. wyniósł 0,4 proc. po zwyżce o 0,1 proc. w lipcu. Licząc r./r., inflacja wyniosła 1,9 proc. Inflacja bazowa, czyli nieobejmująca cen żywności oraz energii, wyniosła 0,2 proc. m./m. i 1,7 proc. r./r.
Czy wpływ na te dane miały huragany, które uderzyły pod koniec miesiąca w Texas i Florydę? Większość danych zebrano jeszcze przed tymi kataklizmami. Ekonomiści wskazują, że skutki huraganów mogą być znacznie bardziej widoczne w danych za wrzesień. Jeśli ceny konsumpcyjne będą jednak przyspieszały w nadchodzących miesiącach, może to wpłynąć na decyzje, które Fed podejmie w grudniu. (Analitycy nie spodziewają się, by Fed podwyższył stopy na najbliższym posiedzeniu w przyszłą środę).
– Będą oczywiście dyskusje nad tym, jak trwałe jest przyspieszenie inflacji, gdyż przecież odbudowa terenów dotkniętych przez huragany zajmie trochę czasu – twierdzi Diane Swonk, prezes amerykańskiej firmy badawczej DS Economics
– Jeśli Fed nie podniesie stóp procentowych w grudniu, to kombinacja przyspieszającej inflacji oraz lepszych danych z rynku pracy skłoni go do działania w marcu – prognozuje Ian Shepherdson, główny ekonomista firmy Pantheon Macroeconomics.