W środę około 23:30 doszło do sporych anomalii na rynku walutowym. W ciągu 10 minut japońska waluta umocniła się ze 109 jenów za dolara do poziomu 104,9 jenów za dolara, by szybko później osłabnąć do około 107 jenów za 1 dolara. Dolar australijski doświadczył zaś największych jednodniowych wahań w historii. W pewnym momencie tracił 5 proc. do jena i 4 proc. do dolara amerykańskiego, by szybko odrobić część strat. Dolar nowozelandzki chwilowo osłabł zaś wobec jena do poziomu z końcówki 2012 r.
Te silne zawirowania mogą być częściowo wytłumaczone ograniczoną płynnością. Japoński rynek jest zamknięty do piątku w związku ze świętem Nowego Roku. Jednakże wielu inwestorów mogło rzucić się do likwidacji pozycji na kilku parach walutowych pod wpływem impulsu jakim było obniżenie przez koncern Apple prognozy wyników na pierwszy kwartał.