Sesja w USA z rekordem S&P 500

Indeks S&P 500 zakończył poniedziałkową sesję 0,6 proc. na plusie, zamykając się na poziomie 3039 pkt. Na jej początku doszedł do 3044,04 pkt ustanawiając nowy rekord. Od początku roku S&P 500 zyskał 21 proc.

Dow Jones Industrial zyskał w poniedziałek 0,5 proc. i zamknął się powyżej poziomu 27 tys. pkt. Nasdaq Composite wzrósł o 1 proc. Oba indeksy niewiele dzieli od rekordu. - Rynek wysyła wam bardzo silną wiadomość: akcje spółek cyklicznych się podnoszą i zyskują bardziej od szerokiego rynku. Jeśli gospodarka byłaby na naprawdę złej drodze, te akcje by się nie podnosiły - twierdzi Andrew Slimmon, dyrektor zarządzający w Morgan Stanley Investment Management.

"S&P właśnie znalazł się NAJWYŻEJ W HISTORII. To wielkie zwycięstwo dla rynku pracy, pracowniczych planów kapitałowych i oczywiście dla WSZYSTKICH! Nasz kraj ma się wspaniale. Nawet zabiliśmy długo poszukiwanego mordercę z ISIS A--Baghdadiego. Jesteśmy silniejsi niż wcześniej z WIELKIM potencjałem wzrostowym. Cieszcie się!" - napisał na Twitterze amerykański prezydent Donald Trump.