Francuski urząd ds. konkurencji stwierdził, że amerykański gigant z Doliny Krzemowej stosował praktyki antykonkurencyjne. Według organu Apple spiskował z dwoma hurtownikami - Tech Data i Ingram Micro, którzy zgodzili się na zmowę cenową. Duet również został ukarany grzywnami w wysokości odpowiednio 76,1 i 63 mln euro.
- Apple wraz z jego dwoma hurtownikami zgodzili się nie konkurować ze sobą, a także zmusili dystrybutorów, by także ze sobą nie konkurowali cenowo, sterylizując rynek produktów Apple - powiedziała Isabelle de Silva, szefowa francuskiej agencji.
Grzywna pojawia się w czasie, gdy koncern, podobnie jak inne spółki z całego świata, zmaga się ze skutkami epidemii. Apple poinformował, że do 27 marca zamyka setki sklepów poza Chinami kontynentalnymi, a pracownicy przechodzą na tryb pracy zdalnej w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Grzywna dla Apple'a jest rekordowa i znacząco przekracza poprzedni rekord jeśli chodzi o karę nałożoną na pojedynczą spółkę. W 2015 r. Francja nałożyła karę w wysokości 350 mln euro na Orange. Łączna kara dla Apple'a i dwóch firm również jest najwyższa w historii. W 2014 r. organ nałożył 951,2 mln euro kary na 11 producentów szamponów i past do zębów.
To także kolejny cios dla gigantów z Doliny Krzemowej. W grudniu urząd nałożył na Google'a grzywnę w wysokości 150 mln euro. Powodem było naruszenie przepisów dotyczących zachowania konkurencyjności oraz niejasne zasady stosowane w ramach platformy Google Ads.
