Za taki stan rzeczy odpowiedzialne są przede wszystkim globalne restrykcje dotyczące izolacji społecznej. Podczas gdy konsumenci nie mogą przebywać w galeriach i sklepach stacjonarnych, a widmo kryzysu gospodarczego coraz śmielej zagląda im do kieszeni, wymienione niżej spółki zyskały niespotykaną jak dotąd popularność.
Akcje Walmarta, który jest m.in. właścicielem witryny Jet.com zajmującej się sprzedażą produktów AGD i elektroniki oraz bardziej wszechstronnej platformy Walmart.com, w poniedziałek osiągnęły wycenę 133,4 dolarów za akcję. Od początku roku ceny waloru spółki skoczyły o 9,2 proc. W obecnej sytuacji gospodarczej popularne stały się również akcje Amazona, które w ubiegłym tygodniu osiągnęły rekordową wycenę niespełna 2,5 tys. dolarów za walor (dokładnie 2449 dolarów). Od początku roku cena akcji internetowego sprzedawcy wzrosła o 26,1 proc.
Oprócz amerykańskich gigantów na świeczniku znalazł się również kanadyjski Shopify. Notowania platformy e-commerce w poniedziałek zwyżkowały o 9,6 proc. Według dyrektora technicznego firmy Jean-Michela Lemieuxa codzienna częstotliwość odwiedzin strony jest porównywalna z tą podczas Black Friday, co pokazuje skalę popularności tego typu witryn. Od początku roku cena akcji skoczyła o 54,5 proc.
Na brak kupujących nie narzekają także chińskie witryny e-commerce jak Pinduoduo, Alibaba oraz JD.com. Największy, bo aż 21,5 proc. wzrost cen akcji w 2020 r., zanotowała pierwsza z tych trzech platform, pozwalająca na grupowe robienie zakupów w celu otrzymania zniżek. Ponadto w poniedziałek Pinduoduo ogłosiło plan inwestycji w chińskiego sprzedawcę sprzętu AGD i urządzeń elektronicznych GOME.
