Jeff Bezos już w lutym zapowiadał, że chce ustąpić ze stanowiska prezesa. Wówczas nie podał jednak konkretnej daty. Mówił, że nie może się doczekać, kiedy będzie miał więcej czasu na pracę nad swoimi przedsięwzięciami poza firmą, takimi jak Bezos Earth Fund i Blue Origin. Teraz ujawnił, że ustąpi z fotela 5 lipca, w 27. rocznicę założenia Amazona.
– Wybraliśmy tę datę, ponieważ jest dla mnie sentymentalna, dzień, w którym Amazon został założony w 1994 r., dokładnie 27 lat temu – powiedział Jeff Bezos w trakcie wirtualnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Amazona.
Bezosa zastąpi Andy Jassy, który do tej pory kierował Amazon Web Services. Bezos powiedział, że spodziewa się, że Jassy - który jest w firmie od 24 lat i awansował w jej szeregach tak wysoko, aby kierować najbardziej dochodowym działem - będzie „wybitnym liderem".
Nie jest to jednak koniec ery Bezosa w Amazonie. Po ustąpieniu przejdzie na stanowisko szefa rady nadzorczej.
Podczas walnego zgromadzenia Bezos został zapytany, czy Amazon będzie miał jakiekolwiek problemy z wprowadzaniem innowacji, teraz, gdy stał się tak duży i zróżnicowany. Przyznał, że Amazon pod kierownictwem nowego lidera będzie musiał zarządzać nowszymi projektami, które nie mają gwarancji sukcesu, w tym usługą telezdrowia Amazon Care i satelitarną siecią internetową Project Kuiper.
