Taki obraz sytuacji w polskim przemyśle przetwórczym maluje PMI, wskaźnik bazujący na ankiecie wśród menedżerów logistyki około 250 przedsiębiorstw.
Jak podała we czwartek firma S&P, w maju PMI w Polsce wzrósł do 47 pkt z 46,6 pkt w kwietniu, przerywając serię dwóch z rzędu zniżek.
Ankietowani przez „Parkiet” ekonomiści, znając już wstępne kwietniowe dane o kondycji sektora przemysłowego w strefie euro (S&P opublikowała je w drugiej połowie kwietnia), spodziewali się zwykle kolejnego spadku PMI, ale mniejszego, przeciętnie do 45,9 pkt.
PMI od maja ub.r. utrzymuje się wyraźnie poniżej 50 pkt, co teoretycznie oznacza, że koniunktura w przemyśle przetwórczym pogarsza się w ujęciu miesiąc do miesiąca. Dystans od tej granicy to miara tempa tego pogorszenia. W tym świetle w maju recesja w przemyśle nieco złagodniała w stosunku do kwietnia. Szczegóły ankiety, na której bazuje PMI, zdają się potwierdzać, że koniunktura w maju była nieco lepsza niż miesiąc wcześniej.
Czytaj więcej
Produkt krajowy brutto Polski zmalał w I kwartale realnie o 0,3 proc. rok do roku po zwyżce o 2,3 proc. w IV kwartale. Załamał się popyt konsumpcyjny, ale gospodarkę stabilizował solidny wzrost popytu inwestycyjnego oraz eksportu.