Ponad 11,5 proc. kosztów Narodowego Funduszu Zdrowia to środki wydawane nieprawidłowo, z naruszeniem prawa – wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, do którego dotarł „Parkiet”.
[srodtytul]NFZ: NIK ma rację[/srodtytul]
NIK negatywnie oceniła wykonanie planu finansowego w 2007 r. przez NFZ. Z raportu wynika, że fundusz w nieprawidłowy sposób wydał ponad 4,5 mld zł z ponad 44 mld zł, którymi dysponował. Chodzi o kwotę, którą przekazano szpitalom na wzrost wynagrodzeń. Dlaczego NIK kwestionuje te wydatki?
– NFZ w 2007 r. przekazywał środki na wzrost wynagrodzeń odrębnym strumieniem, bez powiązania ich z wykonaniem świadczeń opieki zdrowotnej – mówi Jacek Jezierski, prezes NIK. Dodaje, że izba zakwestionowała takie rozdysponowanie środków rok wcześniej, bo było sprzeczne z ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej.
NFZ tłumaczy, że nie miał innego wyjścia. – Ten osobny strumień pieniędzy z NFZ, przeznaczony na wzrost wynagrodzeń pracowników ochrony zdrowia, płynący w latach 2006–2008, to efekt ustawy uchwalonej przez ekipę ministra Religi – wyjaśnia Edyta Grabowska-Woźniak, rzecznik prasowy NFZ. Dodaje, że fundusz od początku był przeciwny takiemu rozwiązaniu, które na szczęście przestało funkcjonować w 2009 r.