Jednak zdaniem ekspertów może to się odbić na ich pozycji konkurencyjnej. Zwłaszcza że, jak podkreślają m.in. organizacje pracodawców, wiele nowych rozwiązań pozwala obniżyć koszty produkcji.
– Uczelnie i firmy innowacyjne mają w tym roku wiele ciekawych propozycji, które jeśli nie zostaną wykorzystane w kraju, na pewno spotkają się z zainteresowaniem za granicą – mówi prof. Kazimierz Oczoś z Politechniki Rzeszowskiej. – Ale wtedy to tam, za granicą, będą rosły zyski i powstawały nowe miejsca pracy – dodaje.
Co to za pomysły? Część z nich można poznać w najbliższym tygodniu podczas poznańskich targów Innowacje-Technologie-Maszyny. Polacy zaprezentują na nich m.in. innowacyjny system sterowania obrabiarkami CNC, system sterowania komputerem przez ruchy gałki ocznej lub ust, najczulszą na rynku kamerę CCD. Wśród prezentacji zagranicznych wyróżnia się m.in. terminal do identyfikacji osoby na podstawie analizy wzoru żył dłoni czy myjkę używającą do czyszczenia maszyn i neutralizacji smarów oraz olejów żywych kultur bakterii, zamiast trujących chemikaliów.
Na targach będzie też można zamówić u naukowców innowacyjne rozwiązania dla własnej firmy. Udział zapowiedziało blisko tysiąc wystawców. – To nieco mniej niż w zeszłym roku, ale z powodu kryzysu firmy tną wydatki marketingowe – mówi Wiesława Galińska, organizatorka imprezy.