W czwartek zajmie się nimi Komisja Polityki Społecznej i Rodziny. Choć nowela zawiera niewiele zmian, to, zdaniem agencji zatrudnienia, mogą być one kluczowe dla branży.
Projekt nowelizacji zmienia przede wszystkim krytykowany od lat zapis o tym, że pracownika tymczasowego do jednego pracodawcy można kierować na nie dłużej niż 12 miesięcy w ciągu trzech kolejnych lat.
– Potem trzeba mu szukać nowego zajęcia, nawet jeśli pracownik, pracodawca użytkownik i agencja chcieliby ten okres przedłużyć. Generuje to również dodatkowe koszty szkoleń na nowym stanowisku – mówi Anna Wicha, dyrektor generalny agencji Adecco Poland. Nowela ustawy przewiduje wydłużenie tego okresu z 12 do 18 miesięcy.
Zmieniony ma być też przepis zabraniający zatrudniania pracowników tymczasowych w zakładach, w których w ostatnich sześciu miesiącach przeprowadzono zwolnienia grupowe. Ma go zastąpić przepis uniemożliwiający zatrudnienie „czasownika” tylko na stanowisku, którego dotyczyły zwolnienia w ciągu pół roku. Ponadto zmiany ograniczają biurokratyczne obowiązki, takie jak wystawianie z każdego, nawet kilkudniowego skierowania do pracy, osobnego świadectwa pracy. Będzie można je wystawiać zbiorczo raz w roku. Zmiany takie wspólnie z agencjami i organizacjami pracodawców przygotowała Komisja „Przyjazne Państwo”.
Nowe przepisy mają pomóc nie tylko agencjom pracy, ale i przedsiębiorcom. Ostatnio wszystkie agencje pracy tymczasowej mówią o widocznym ożywieniu, i to nie tylko związanym z pracami sezonowymi. Jak pisaliśmy ostatnio, widać je nawet w branży motoryzacyjnej.