Zysk kłopotem kolejarzy

Restrukturyzacja PKP przyniosła niespodziewany efekt. Kolejowa spółka matka może wykazać za ubiegły rok blisko 900 mln zł zysku. Nie ma jednak pieniędzy, aby odprowadzić podatek

Publikacja: 18.06.2009 08:06

Zysk kłopotem kolejarzy

Foto: GG Parkiet

Spółka matka PKP, podmiot zajmujący się m.in. zarządzaniem nieruchomościami kolejowymi i koordynująca działania państwowego przewoźnika, zarobiła w 2008 r. aż 898,5 mln zł. Paradoksalnie rekordowy zysk oznacza dla firmy kłopoty – czyli konieczność wpłaty 15 proc. tej kwoty do budżetu państwa (tyle oddają jednoosobowe spółki Skarbu Państwa).

Dla PKP utrata 135 mln zł to nie lada problem – zwłaszcza w sytuacji, kiedy dodatni wynik to głównie efekt operacji księgowych. Dlatego też Ministerstwo Infrastruktury w imieniu kolei wystąpiło do resortu finansów o zwolnienie PKP z wpłaty z zysku. Ministerstwo Finansów opublikowało właśnie projekt rozporządzenia, które powinno pomóc kolei.

[srodtytul]Winne usamorządowienie[/srodtytul]

Kłopot to wynik restrukturyzacji w spółkach kolejowych. Rząd zdecydował, że PKP przekaże samorządom udziały w spółce PKP Przewozy Regionalne. Okazało się, że księgowym skutkiem takiej operacji (porozumienie podpisano w grudniu 2008 r.) jest pojawienie się zysku po stronie samej PKP. Do momentu transakcji udziały w PKP PR miały zerową wartość, z uwagi na straty, jakie przez lata ponosił przewoźnik. W momencie przekazania walorów wyceniono je „po nominale” (kapitał zakładowy spółki to 1,27 mld zł). Różnica – w świetle ustawy o rachunkowości – stanowi przychód PKP.

Koleje państwowe przekazując majątek Przewozów Regionalnych samorządom nie zarobiły jednak ani złotówki. Strategia rządowa zakładała bowiem, że udziały PKP PR przekazano najpierw Skarbowi Państwa, a potem województwom. W taki sposób PKP zwrócił pożyczkę zaciągniętą z budżetu.

[srodtytul]Nagły wypadek...[/srodtytul]

– W trakcie prac nad planem restrukturyzacji sygnalizowaliśmy, że transakcja spłaty pożyczki udziałami PKP RP spowoduje pojawienie się po naszej stronie „papierowych zysków” – mówi Andrzej Wach, prezes PKP. Prace nad restrukturyzacją grupy rozpoczęły się w 2007 r. Dlaczego jednak MF dopiero teraz przygotowało rozporządzenie, które zwalnia spółkę z wypłaty z zysku? Tego resort finansów nie umiał wczoraj wyjaśnić. Ministerstwo Infrastruktury zapewnia, że pismo w tej sprawie trafiło do MF jeszcze w grudniu 2008 r., a wiceminister Juliusz Engelhardt wielokrotnie interweniował w tej sprawie u szefa resortu finansów Jacka Rostowskiego.

[srodtytul]...czy wątpliwości MF?[/srodtytul]

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że MF długo badał, czy tego rodzaju umorzenie podatku nie jest pomocą publiczną. Urzędnicy resortu zauważyli też, że „papierowy” wzrost przychodów do tej pory nie przeszkadzał PKP, ponieważ pozwalał poprawiać wynik spółki obciążonej rozliczaniem strat z lat ubiegłych.

– Dopóki nie będzie zmian systemowych porządkujących strukturę grupy PKP, kolej będzie sięgała po wyjątkowe rozwiązania, takie jak umarzanie podatków – komentuje Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

Systemowe rozwiązanie zakłada kolejny projekt zmian w ustawie o PKP. Przewiduje m.in. uniknięcie podatku CIT, który powstanie w wyniku aportu nieruchomości do Polskich Linii Kolejowych. Projektem nie zajęła się jeszcze Rada Ministrów.

[srodtytul]Gorsze wyniki grupy[/srodtytul]

Jaki może być wynik całej grupy PKP w 2008 r.? Jej władze nie chcą podawać jeszcze konkretnych danych. Potwierdzają jednak przypuszczenia ekspertów, że rezultat może być gorszy niż w roku 2007 (kiedy grupa odnotowała stratę 118 mln zł). – W całej Europie transport, jako krwiobieg gospodarki, reaguje na pogorszenie koniunktury. Nie inaczej jest u nas – mówi Andrzej Wach.

[ramka][b]Zarządca majątku[/b]

PKP SA powstała po gruntownej przebudowie i komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego PKP w 2001 r. Z dawnego PKP wyodrębniono także kilka spółek przewozowych i zarządcę infrastruk- tury – Polskie Linie Kolejowe. Jedynym akcjonariuszem PKP SA jest Skarb Państwa. Spółka zarabia na kolejowych nieruchomościach, które dzierżawi odpłatnie innym spółkom grupy. Sprzedaje też zbędny majątek kolei.[/ramka]

Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie