Jej korzenie sięgają lat 1994– –1995, gdy Lesław Podkański, a następnie Jacek Buchacz, wywodzący się z PSL ówcześni ministrowie współpracy gospodarczej z zagranicą, wnieśli do trzech spółek (Chemii Polskiej, Międzynarodowej Korporacji Gwarancyjnej i Polskiego Funduszu Gwarancyjnego) państwowy majątek o łącznej wartości 545 mln zł. Za rządów premiera Włodzimierza Cimoszewicza Skarb Państwa stracił jednak kontrolę nad tymi firmami. Każda ze spółek trójkąta kontrolowała kapitałowo inną firmę z tej grupy.

Skarbowi Państwa udało się odzyskać kontrolę nad spółkami z „trójkąta Buchacza” dopiero w 2002 r. w wyniku porozumienia między Ministerstwem Skarbu Państwa i prezesem Chemii Polskiej Ludwikiem Klinkoszem. W 2004 r. PFG została wchłonięta przez MKG.

– Podstawą podjęcia decyzji o likwidacji Chemii Polskiej były zalecenia Najwyższej Izby Kontroli dotyczące powiązań, które z powodzeniem można nazwać patologicznymi. Otwarcie procesu likwidacji stało się możliwe jednak dopiero wtedy, gdy zostały usunięte wszystkie przeszkody, które narażały na niebezpieczeństwo interes Skarbu Państwa w tym procesie – ogłosił Maciej Wewiór, rzecznik Ministerstwa Skarbu Państwa.