Takie zmiany wprowadza nowa ustawa o finansach publicznych, która czeka już tylko na podpis prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
– Chcemy stworzyć teraz z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego spójny system, dzięki któremu samorządy będą obsługiwane w sprawach funduszy w jednym okienku – zapowiedział Marcin Murawski, wiceprezes BGK. Z kolei Beata Jarosz, wiceprezes Giełdy Papierów Wartościowych, zaprezentowała możliwości, jakie ma dać samorządom rynek Catalyst, który giełda uruchomiła ostatnio dla obligacji korporacyjnych i komunalnych. Jako pierwsze chcą na nim zadebiutować papiery Warszawy. Wiele wskazuje na to, że emisje komunalne będą coraz wyższe, co wynika między innymi z konieczności pozyskania przez nie środków na inwestycje oraz załatanie dziur w budżetach spowodowanych niższymi wpływami z podatków, zwłaszcza PIT.
MF szacuje, że w budżetach samorządów na 2009 rok głównie z powodu spowolnienia gospodarki deficyt wzrośnie do 26 mld zł, wobec 2,6 mld w 2008 r. To wariant pesymistyczny. Zdaniem BGK, które obserwuje m.in. zmiany lokalnych budżetów, deficyt może być o 10 mld zł niższy.
Mniejsze wpływy z podatków samorządy próbują rekompensować cięciami wydatków bieżących i na inwestycje. Ponadto jak zwracał uwagę Murawski, choć marże kredytów samorządów znacznie wzrosły (według BGK z około 0,8 do 1,9 proc.) to dzięki najniższym w historii stopom procentowym koszt obsługi zadłużenia spadł.
