Zdrowie drożeje najszybciej

Ubezpieczenia związane ze zdrowiem to najszybciej drożejąca część koszyka wydatków konsumentów – wynika z danych Eurostatu

Publikacja: 31.10.2009 14:50

Zdrowie drożeje najszybciej

Foto: GG Parkiet

Ceny ubezpieczeń zdrowotnych i wypadkowych były we wrześniu o 23,3 proc. wyższe niż rok wcześniej – wynika z danych Eurostatu, unijnego biura statystycznego. W żadnej z kategorii koszyka inflacyjnego we wrześniu nie zanotowano szybszego wzrostu cen.

Ceny ubezpieczeń zdrowotnych rosną z kilku powodów. System prywatnej opieki medycznej zaczął się już wręcz zapychać, w ślad za tym jak ubezpieczeni w NFZ, nie mogąc doczekać się świadczeń, zaczęli się doubezpieczać, co pozwoliło firmom na dokonanie podwyżek.

– Ponad 23 proc. to bardzo duży wzrost cen. Jednak należy równocześnie pamiętać, że generalnie ceny usług medycznych rosną szybciej niż inflacja. Powodem jest między innymi rozwój technologiczny, a w Polsce zwłaszcza rosnące płace specjalistów – mówi Adam Kozierkiewicz, ekspert ochrony zdrowia.

Jak podkreślają ekonomiści, wyższe pensje to jedna z głównych przyczyn, dla których generalnie usługi drożeją szybciej niż towary. Z tego powodu na jednej z najwyższych pozycji pod względem tempa wzrostu cen są usługi finansowe (obejmują one nie tylko banki czy domy maklerskie, ale również pocztę czy usługi księgowe).

W jaki sposób słaba koniunktura gospodarcza odbija się na cenach? – W takim okresie spada popyt na dobra trwałego użytku. To powód spadku cen w takich kategoriach, jak ubrania czy sprzęt RTV-AGD – wskazuje Mateusz Szczurek, główny ekonomista ING Banku Śląskiego.

I faktycznie. W grupie towarów, które tanieją najszybciej, znajduje się obuwie (spadek o blisko 10 proc.) czy ubrania (o niemal 7 proc. tańsze niż rok wcześniej) oraz sprzęt radiowo-telewizyjny czy aparaty fotograficzne, gdzie zanotowano spadek o 8–10 proc.

W przypadku tych towarów spadek cen mógłby być głębszy, gdyby nie osłabienie złotego. Na przykład w należącej do strefy euro Słowacji sprzęt RTV był we wrześniu o ponad 18 proc. tańszy niż rok wcześniej.

[ramka][b]Próby zmiany nastawienia były podejmowane w RPP od lipca[/b]

Już od lipca połowa członków Rady Polityki Pieniężnej chciała zmienić nieformalne nastawienie w polityce pieniężnej z łagodnego na neutralne – wynika z nowego „Raportu o inflacji”. Byłby to sygnał zakończenia cyklu obniżek stóp procentowych. Sprzeciwiał się temu jednak prezes Sławomir Skrzypek, który w przypadku równego rozkładu głosów w RPP ma zdanie rozstrzygające.Zamiast publikowania formalnego nastawienia rada przedstawia ocenę prawdopodobieństwa realizacji swojego celu, jakim jest inflacja na poziomie 2,5 proc. Do niedawna RPP wskazywała, że inflacja będzie poniżej tego poziomu, co odczytywano jako dopuszczanie możliwości obniżek stóp procentowych. W październiku rada napisała, że prawdopodobieństwo, by inflacja była poniżej celu, jest takie samo jak to, że będzie powyżej. Zwolennikami zmiany nastawienia w miesiącach wakacyjnych byli: Halina Wasilewska- -Trenkner, Dariusz Filar, Marian Noga, Andrzej Sławiński i Andrzej Wojtyna.Oni również byli przeciwni ostatniej obniżce stóp – w czerwcu. To, że do niej doszło, to także zasługa prezesa Skrzypka.W raporcie opublikowano szczegóły nowej projekcji inflacji i PKB. Jak już pisaliśmy, nowa projekcja zakłada wyższy niż poprzednia, z czerwca, wzrost gospodarczy w tym i w przyszłym roku, ale niższy w 2011 r. – Przy założeniu, że do 2011 r. rzeczywisty PKB będzie rósł wolniej niż potencjalny, a inflacja zachowa się tak jak w projekcji, RPP nie powinna podnosić stóp procentowych przez większą część przyszłego roku – skomentował Marcin Mrowiec, główny ekonomista Banku Pekao. [/ramka]

Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie