Prognoza PKB wyżej, problemy pozostają

Według nowej prognozy Komisji Europejskiej, Polska będzie w tym roku jedynym krajem UE ze wzrostem PKB. Zagrożeniem jest jednak wysokość długu publicznego

Publikacja: 04.11.2009 07:23

Prognoza PKB wyżej, problemy pozostają

Foto: GG Parkiet

Komisja Europejska podniosła prognozę PKB dla Polski na przyszły rok z 0,8 do 1,8 proc. O tym, że eksperci Komisji znacznie lepiej postrzegają rozwój naszej gospodarki, niż miało to miejsce jeszcze wiosną tego roku, informowaliśmy już w październiku. Wówczas uważali oni, że wzrost sięgnie 0,8 proc. PKB. Przyspieszenie do 3,2 proc. szacowane jest na 2011 rok.

[srodtytul]Wzrost nie pomoże budżetowi[/srodtytul]

KE ostrzega jednak, że wówczas możemy też przekroczyć konstytucyjny próg 60 proc. w relacji długu do PKB. To zaś grozi podjęciem radykalnych kroków zmierzających do ograniczenia wydatków, zaprzestania zapożyczania się i podjęcia działań zmierzających do zbilansowania finansów państwa.

– Na tle innych krajów wyglądamy lepiej, bo unikamy recesji, jednak pod względem poziomu deficytu nie mamy powodów do zadowolenia – wyjaśnia Piotr Kalisz, główny ekonomista Banku Handlowego. – Dla Niemiec KE szacuje, że w przyszłym roku deficyt całego sektora sięgnie pięć procent, a na 2011 rok – 4,6 proc. W naszym przypadku zaś ma on wynieść odpowiednio 7,5 i 7,6 proc.

Piotr Bujak, analityk Banku Zachodniego WBK, dodaje, że spodziewany wzrost gospodarczy nie jest w stanie rozwiązać problemów naszych finansów, tak więc deficyt będzie rósł. – Oczywiście te wyliczenia opierają się na założeniu, że rząd nic nie zrobi w kierunku naprawy stanu finansów – mówi ekonomista. – Moim zdaniem jednak zostanie do tego zmuszony, bo groźba przekroczenia konstytucyjnego progu 60 proc. długu w relacji do PKB jest całkiem realna.

Reklama
Reklama

Bujak uważa, że tak szybko pogarszający się stan naszych finansów, przy ciągle nieznanych działaniach, jakie chce podjąć rząd, może doprowadzić w przyszłym roku do konieczności nowelizacji ustawy budżetowej i zdecydowanego ograniczenia wydatków państwa.

[srodtytul]Almunia: ważny średni termin[/srodtytul]

Komisja Europejska przewiduje w najnowszym raporcie, że gospodarka UE wyjdzie z recesji w drugiej połowie 2010 r. W 2009 r. PKB spadnie o około 4 proc. Eksperci zakładają, że poprawi się otoczenie zewnętrzne oraz warunki finansowe. Poza tym liczą na wprowadzenie ważnych instrumentów polityki fiskalnej i monetarnej.

– Musimy zająć się perspektywą średnioterminową i zastanowić się, jak najlepiej zneutralizować negatywny wpływ, jaki miał kryzys na rynki pracy, finanse publiczne i potencjał wzrostu – stwierdził Joaquín Almunia, komisarz ds. gospodarczych i finansowych.

[ramka][b]W strefie euro wzrost może wynieść 0,7 procent [/b]

Gospodarka strefy euro może w przyszłym roku się rozwinąć o 0,7 proc. – przewiduje Komisja Europejska, podnosząc swoje prognozy wzrostu dla tego, regionu i to mimo spodziewanego dalszego zwiększania się deficytów i bezrobocia. Łączne PKB 16 krajów używających wspólnej waluty wróci w przyszłym roku na ścieżkę wzrostu gospodarczego, a w 2011 r. ich PKB powiększy się o 1,5 proc. – przewiduje półroczna prognoza KE. Średni deficyt budżetowy dla strefy euro zwiększy się w przyszłym roku do 6,9 proc. PKB, a rok później spadnie do 6,5 proc. Natomiast bezrobocie będzie zwiększało się jeszcze w 2011 r. i jego stopa osiągnie 10,9 proc., najwięcej od co najmniej 1995 r., kiedy zaczęto publikować porównywalne dane. Prognozy KE są bardziej optymistyczne od opublikowanych 1 października przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Eksperci MFW przewidują, że PKB strefy euro w 2010 r. wzrośnie o 0,3 proc. po spadku o 4,2 proc. w br., a stopa bezrobocia sięgnie 11,7 proc. [/ramka]

Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Gospodarka krajowa
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Gospodarka krajowa
Glapiński: mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, IFP: Projekt budżetu na 2026 r. jest ryzykowny, to jak taniec na linie
Reklama
Reklama