Ekonomiści nie chcą zmian w OFE. Tusk: to jedna z propozycji

Znani ekonomiści napisali do premiera list otwarty, w którym sprzeciwiają się ograniczeniu składek do otwartych funduszy emerytalnych

Publikacja: 07.11.2009 10:02

Eksperci zarzucają pomysłowi resortów finansów i pracy, że jego celem jest bieżące ratowanie budżetu

Eksperci zarzucają pomysłowi resortów finansów i pracy, że jego celem jest bieżące ratowanie budżetu, nie zaś troska o wyższe świadczenia przyszłych emerytów.

Foto: GG Parkiet, Włodzimierz Wasyluk ww Włodzimierz Wasyluk

Chcemy, aby pomysł, który wyszedł z ust ministra pracy i ministra finansów, pozostał tylko w sferze akademickich koncepcji, a nie był oficjalnym stanowiskiem rządu. To niedobre rozwiązanie zarówno dla Polski, jak i emerytów i należy zaprzestać go realizować – mówi Krzysztof Rybiński, partner w Ernst & Young i jeden z 34 sygnatariuszy listu otwartego do premiera – protestu przeciw pomysłom ministra pracy oraz Ministra Finansów.

[srodtytul]Kto podpisał[/srodtytul]

Podpisali się pod nim także m.in. Mirosław Gronicki, Witold Orłowski, Marek Góra, Bohdan Wyżnikiewicz, Maciej Bukowski, Ryszard Petru czy Agnieszka Chłoń-Domińczak. Resorty pracy i finansów chcą obniżenia składki, która trafia dziś do funduszy emerytalnych, z 7,3 do 3 proc. Różnica ma być kierowana na specjalny dodatkowy rachunek w ZUS. Już drugi w tej instytucji.

Pierwszy mamy już w ramach I filaru. Wielu ekspertów zarzuca pomysłowi, że to próba ratowania budżetu teraz i doprowadzi do problemów finansów publicznych w przyszłości, a nie myślenia o wyższym świadczeniu przyszłych emerytów – jak zapewniają ministrowie rządu.

[srodtytul]Tusk: jeszcze trochę wysiłku[/srodtytul]

Realizacja obniżenia składki do OFE nie jest jeszcze przesądzona. Premier Donald Tusk zapewnił w piątek, że nie będzie żadnych zmian w systemie emerytalnym, które w przyszłości choćby w najmniejszym stopniu mogłyby zagrozić wysokości oraz regularności wypłacania świadczeń. Premier zwrócił się z prośbą, by „nie przywiązywać się do tych konkretnych propozycji, które pojawiają się z różnych stron”.

– Ministrowie będą musieli włożyć jeszcze trochę wysiłku, by przygotować lepszy niż do tej pory proponowany przez nich mechanizm – powiedział Tusk. Jednocześnie zwrócił się do polityków ze swojego ugrupowania, by wstrzymali się z przekazywaniem koncepcji i pomysłów, dopóki nie zostanie ustalony „wspólny, optymalny wzór rozwiązań”. – Wszystko na to wskazuje, że znajdziemy taki mechanizm, który da poczucie bezpieczeństwa obu stronom tego sporu – dodał Tusk.

– Opinię pana premiera przyjęłam z nadzieją. Spodziewamy się, że po raz pierwszy od dłuższego czasu możliwa będzie poważna współpraca środowiska PTE z administracja rządową – mówi Ewa Lewicka, szefowa Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych.

Szef rządu zwrócił się do ministrów finansów i pracy, Michała Boniego, ministra w Kancelarii Premiera, a także zainteresowanych środowisk reprezentujących np. fundusze emerytalne, by wspólnie wypracować projekt zmian.

Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej