Długoterminową metodą rozwiązania problemu narastającego długu publicznego jest skuteczne ograniczanie wzrostu wydatków publicznych w okresie prosperity – powiedział wczoraj minister finansów Jacek Rostowski.
[srodtytul]Wydatki sztywnepozostaną[/srodtytul]
– Jeśli chodzi o bardziej długoterminowe wyjście z tego problemu, to trzeba pójść drogą, która została wyznaczona przez premiera Belkę i ustanowić regułę wydatkową, która ograniczałaby wzrost wydatków publicznych w dobrych latach. Ta ustawa, jeśli będzie skuteczna, przez najbliższe 3–5 lat pomogłaby nam problem narastającego długu publicznego rozwiązać – stwierdził Rostowski w wywiadzie dla radia TOK FM.
Wiceminister finansów Ludwik Kotecki powiedział, że reguła będzie częścią planu stabilizacji i konsolidacji finansów publicznych. – Jej kształt jeszcze jest dyskutowany, wiadomo jednak, że obejmie ona wszystkich dysponentów publicznych pieniędzy z wyjątkiem wydatków, których poziom został określony w obowiązujących obecnie ustawach – wyjaśnił Kotecki. Wiceminister przypomniał, że obecnie blisko 70 proc. wydatków budżetu to wydatki sztywne. – Nie zamrozimy działania ustaw z powodu wprowadzenia reguły wydatkowej – zaznaczył Kotecki.
[srodtytul]Niebezpiecznecięcie wydatków[/srodtytul]