Resort finansów oszacował, że do końca roku może zabraknąć 2 mld zł na pokrycie kosztów obsługi długu, świadczenia rodzinne i z Funduszu Alimentacyjnego. Na ten cel utworzono rezerwę celową z pieniędzy, których wydanie zablokowano w innych miejscach.
– Z informacji posiadanych przez ministerstwo wynika, że może wystąpić niedobór środków w województwach na sfinansowanie wypłaty świadczeń rodzinnych, świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego i składek na ubezpieczenie osób bezrobotnych – wyjaśniła Magdalena Kobos, rzeczniczka MF. – Równocześnie otrzymujemy informacje od dysponentów o blokadach wydatków.
[srodtytul]Przesunięcia w długu[/srodtytul]
Rezerwa może się okazać niewystarczająca. Według Kobos wraz z napływem kolejnych informacji o blokadach na bieżąco będą podejmowane kolejne decyzje o przesunięciach środków.Już w październiku minister finansów postanowił przesunąć 370 mln zł z obsługi zadłużenia krajowego na zagraniczne. Wydatki w tej ostatniej pozycji sięgnęły bowiem 6,15 mld zł i zbliżyły się do zaplanowanej na cały rok kwoty 6,18 mld zł.
– Minister może dokonywać przeniesień wydatków planowanych na obsługę długu Skarbu Państwa pomiędzy częściami budżetu państwa, w których ujmuje się obsługę długu zagranicznego Skarbu Państwa oraz obsługę długu krajowego Skarbu Państwa – wyjaśnił Piotr Marczak, dyrektor Departamentu Długu Publicznego MF. Resort finansów nie widzi niebezpieczeństwa przekroczenia limitu wydatków w przypadku obsługi długu krajowego. W kasie państwa pozostały na ten cel 2 mld zł.