– To są bardzo ważne progi, próba ich zmiany czy zasad liczenia podważałaby wiarygodność jakichkolwiek reguł wprowadzonych przez państwo – stwierdził Balcerowicz.

Jego zdaniem rząd powinien starać się o ograniczanie wydatków budżetowych. – Nawet jeśli okaże się, że z powodów politycznych nie można zmienić ustaw skutkujących wysokimi wydatkami sztywnymi, to i tak trzeba przygotować projekt reform po to, aby od razu wcielić ją w życie, kiedy się okaże, że już można to zrobić – powiedział były szef resortu finansów.

Przyznał, że takie kroki mogą nie być wystarczające w celu uniknięcia przekroczenia ustawowego progu długu publicznego na poziomie 55 proc. PKB, przy którym konieczne jest zacieśnienie polityki fiskalnej. – W tej sytuacji trudno przecenić społeczne znaczenie przyspieszonej prywatyzacji – powiedział były szef banku centralnego.