Zdaniem przedstawicieli Ministerstwa Finansów wystarczy przedłużyć kadencję obecnego szefa zarządu funduszu – Jerzego Pruskiego. Narodowy Bank Polski uważa z kolei, że należy rozpisać nowy konkurs na to stanowisko.
Sprawa może rozstrzygnąć się już dziś. „Rada planuje zająć się tymi kwestiami jutro i o wynikach ustaleń będziemy mogli poinformować po zakończeniu posiedzenia” – przekazało nam wczoraj w imieniu Dariusza Daniluka, wiceministra finansów i przewodniczącego rady BFG, biuro prasowe resortu.
Pruski został wybrany na prezesa Funduszu, gwarantującego wypłatę wkładów klientów banków, latem ubiegłego roku. Miał dokończyć kadencję Małgorzaty Zaleskiej, która odeszła do zarządu NBP. Kadencja Pruskiego kończy się na początku kwietnia.
Jak wynika z naszych informacji, w drugiej połowie stycznia wiceminister Daniluk zaproponował pozostałym jej członkom przedłużenie kadencji Pruskiego na kolejne trzy lata. Zaznaczył, że jeśli któryś z członków rady ma inne zdanie, może zgłosić swoją propozycję.Jerzy Nowakowski, przedstawiciel NBP w radzie Funduszu, wystąpił wówczas z postulatem ogłoszenia otwartego konkursu, w którym mogłaby wystartować każda osoba spełniająca wyjściowe kryteria.
„Nie tylko wszystkie instytucje reprezentowane w radzie BFG, ale także pozostali uczestnicy rynku finansowego powinni mieć zapewniony udział w procesie wyboru zarządu BFG na nową kadencję. Taką możliwość stwarza wybór zarządu BFG w drodze ogłoszenia konkursu otwartego” – przekazało nam biuro prasowe NBP. Bank centralny poinformował też, że zaproponował do zarządu Funduszu kandydatury Wojciecha Kwaśniaka, byłego generalnego inspektora nadzoru bankowego, i Krzysztofa Sosnowskiego, byłego wiceprezesa Banku Gospodarstwa Krajowego.