Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w styczniu rozpoczęto budowę 4,45 tys. mieszkań, o 47 proc. mniej niż przed rokiem i o blisko jedną czwartą mniej niż w grudniu 2009 r.

W ocenie GUS wpływ na to mają zarówno spowolnienie gospodarcze, jak i pogoda blokująca start niektórych inwestycji. Aura wpłynęła również na spadek liczby lokali oddanych do użytku. W styczniu przekazano użytkownikom 11,6 tys. mieszkań, o ponad 30 proc. mniej niż przed rokiem. Tylko nieco lepiej wyglądają statystyki dotyczące pozwoleń przyznanych na budowę mieszkań. W styczniu wydano zgodę na blisko 10,6 tys. mieszkań, z których 3,85 tys. stanowią lokale przeznaczone na sprzedaż. To o 15 proc. mniej niż rok wcześniej.

Tym samym potwierdzają się prognozy analityków i czołowych deweloperów oczekujących spadku podaży nowych mieszkań w 2010 roku. Ma to związek z problemami mniejszych i słabszych podmiotów z pozyskiwaniem finansowania dla nowych projektów. W konsekwencji ceny mieszkań mają wzrosnąć.