Zakłady budżetowe i gospodarstwa definitywnie znikły z budżetu państwa – wynika z projektu ustawy budżetowej na rok 2012. Pozostały agencje wykonawcze, których zamiar likwidacji spotkał się ze zdecydowanym oporem i sprzeciwem dysponentów.
[srodtytul]Majątek pod opiekę[/srodtytul]
Okazuje się jednak, że likwidacja zakładów i gospodarstw świadczących usługi na rzecz ministerstw i kancelarii premiera, prezydenta (np. organizowały szkolenia, zajmowały się dostarczaniem usług, naprawą sprzętu, zakupami)?najczęściej dotyczyła wyłącznie nazwy. Pozostały zadania, które wzięły na siebie poszczególne resorty i majątek. Tego zwykle się nie pozbywano, ale trafiał pod opiekę odpowiedniego ministerstwa.
Tak stało się w wypadku resortu spraw zagranicznych, spraw wewnętrznych i Ministerstwa Kultury. Resort gospodarki wyjaśnił, że jeszcze do końca ubiegłego roku miał dwa ośrodki szkoleniowo-wczasowe w Konstancinie i okolicach Suwałk, ale przekazał je Agencji Rezerw Materiałowych.
Ministerstwo Skarbu próbowało wprawdzie sprzedać część nieruchomości, ale bez powodzenia. Udało się znaleźć nowego właściciela tylko dla jednego z wystawionych na przetarg ośrodków. Na niektóre nie wpłynęła nawet jedna oferta.