– Wyniki są bardzo dobre, co istotniejsze, udało się fundamentalnie poprawić rentowność portfela – mówi Grzegorz Szatkowski, wiceprezes Ergo Hestii. W I połowie 2011 r. STU Ergo Hestia wypracowała zysk na poziomie 48,6 mln zł (na koniec czerwca 2010 r. strata w wysokości -32,2 mln zł), STU na Życie Ergo Hestia 18,1 mln zł (15,3 mln zł), zaś MTU Moje Towarzystwo Ubezpieczeniowe 14,7 mln zł (6,7 mln zł).
Wynik techniczny w przypadku spółki życiowej wyniósł 22,5 mln zł (19,0 mln zł rok wcześniej), STU Ergo Hestii 8,8 mln zł (-89,6 mln zł na koniec czerwca 2010 r.), a MTU Moje Towarzystwo Ubezpieczeniowe osiągnął 5,8 mln zł w wyniku technicznym, wobec ponad 5 mln zł straty rok wcześniej.
– Naszym celem na ten rok jest utrzymanie pozytywnego wyniku technicznego. Mamy nadzieję, że wzrost będzie solidny, dwucyfrowy wynik techniczny byłby świetny – mówi Grzegorz Szatkowski.