– Na takie dywagacje jest stanowczo zbyt wcześnie – tak prezes NBP?Marek Belka odpowiedział na pytanie o to, kiedy może się zacząć cykl obniżek stóp procentowych. Wywiad z Belką został opublikowany w serwisie internetowym banku centralnego Obserwator Finansowy. – Być może spowolnienie wcale nie będzie głębokie, a presja inflacyjna powróci. Jednak sam fakt, że na rynku pojawiają się dzisiaj spekulacje o możliwości rozpoczęcia obniżek stóp procentowych mówi coś o atmosferze, która na nim panuje – dodał Belka.
Według niego w ciągu roku inflacja, która w lipcu wynosiła 4,1 proc., powinna obniżyć się do celu Rady Polityki Pieniężnej, czyli 2,5 proc. Zdaniem prezesa NBP osłabienie złotego powinno być krótkotrwałe, co oznaczałoby, że nie przełoży się na wzrost inflacji.
Andrzej Bratkowski, członek RPP, powiedział wczoraj w TVN?CNBC, że stopy procentowe są na odpowiednim poziomie, a „do końca tego roku nie powinno się wykonywać żadnych nerwowych ruchów".
– Nadal uważam, że w przyszłym roku, a przynajmniej w jego drugiej połowie, polska gospodarka raczej przyspieszy i raczej trzeba myśleć o podwyżce stóp. Jeżeli koniunktura zewnętrzna będzie bardzo słaba, to działania odwrotne wchodzą w rachubę – stwierdził członek RPP.
NBP opublikował wczoraj sprawozdanie z ostatniego decyzyjnego posiedzenia RPP – z początku lipca. Choć został wtedy postawiony wniosek o podwyżkę stóp, nie zostały one zmienione. Podstawowa stopa banku centralnego wynosi 4,5 proc.