Przybywa pesymistów w małych firmach

Nastroje małych i średnich przedsiębiorstw są wciąż kiepskie. Nie mają nadziei na szybką poprawę sytuacji ekonomicznej w Europie i w świecie

Aktualizacja: 17.02.2017 03:34 Publikacja: 23.02.2012 06:13

Przybywa pesymistów w małych firmach

Foto: GG Parkiet

Coraz mniej małych i średnich firm spodziewa się zmian na lepsze. Coraz więcej uważa, że kryzys światowy skończy się po 2014 roku. Wyjście z kryzysu w tym roku przewiduje 8 proc. przedsiębiorców.

– Small biznes najwyraźniej nie spodziewa się gwałtownych zmian w gospodarce, ale poważnie niepokoi się o przyszłość gospodarczą – komentuje Izabella Młynarczyk z KerallaResearch. Ta wrocławska firma co kwartał pyta 600 przedsiębiorców w całym kraju, jak oceniają swoją kondycję, jak ją prognozują, jakie mają plany inwestycyjne. Nieco więcej niż co piąta firma spodziewa się, że jej kondycja ekonomiczna w ciągu najbliższych miesięcy poprawi się. Ale co czwarta prognozuje pogorszenie.

Ponad połowie przedsiębiorców nie podoba się to, co dzieje się w gospodarce. 53 proc. negatywnie oceniło ostatni kwartał. Pozytywne noty dało tylko 4 proc. badanych. – To oznacza, że na 600 zapytanych przedsiębiorców tylko 26 postrzega dokonujące się gospodarcze zmiany jako pozytywne – dodaje Izabella Młynarczyk. Przypomina, że rok temu, kiedy podniesiono VAT, odsetek optymistów był dwa razy wyższy. Zwraca też uwagę, że wskaźnik nastrojów jest najniższy od czasu rozpoczęcia badania, czyli od trzeciego kwartału 2009 roku.

– Właściciele małych firm są bardziej podatni na medialne doniesienia niż szefowie większych spółek – przypomina Maciej Krzak, ekonomista Fundacji CASE i wykładowca uczelni im Łazarskiego. – Jeśli słyszą o tym, że wciąż nie wiadomo, czy przetrwa strefa euro, to czują niepokój, nawet jeśli operują na lokalnych rynkach – dodaje ekonomista.

Sztywna struktura kosztów?

Ale i on, i Maria Drozdowicz-Bieć, prof. SGH, przyznają, że małe firmy mają niewielkie w porównaniu z dużymi przedsiębiorstwami możliwości redukcji kosztów. – Dla nich podniesienie składki rentowej, wzrost cen surowców często oznacza zmniejszenie marży, jeśli chcą utrzymać pozycje na rynku. Ich inne koszty zazwyczaj są stałe i trudne do zmniejszenia – mówi ekonomistka. Nie dziwi jej więc niski poziom nastrojów małych i średnich firm. Jej zdaniem jednak niepokój nie jest tak poważny jak z końca 2008 roku, kiedy gwałtownie załamały się rynki.

Przedsiębiorcy zapytani przez KerallaResearch, czy rząd powinien spowodować obniżenie cen paliw, w większości odpowiadają – tak. Niemal 80 proc. uważa, że rząd ma i może stosować instrumenty wpływające na to, jak kształtują się ceny na stacjach benzynowych. Zdecydowanie pewnych tego jest ponad 57 proc. badanych.

Sami zaczęli bardziej kontrolować zasadność wyjazdów (27 proc.), oszczędzają w innych działach (14,5 proc.). A co 16 firma przyznała, że podniosła ceny usług i produktów.

Inwestują mniej i ostrożniej

Firmy tradycyjnie lepiej oceniają własną pozycję niż sytuację gospodarczą. Poprzedni kwartał był dobry dla co siódmego pytanego, obojętny dla ponad połowy. A z kłopotami zderzyło się prawie 33 proc. badanych. Analitycy uważają, że główną rolę w spadkach nastrojów zaczęły odgrywać realne problemy z finansowaniem działalności. – Szczególnie dla małych firm dotkliwe są kłopoty związane z zatorami płatniczymi – przypomina Tomasz Starzyk z B&B. – Na nastroje mogły też wpłynąć informacje o zaostrzaniu polityki kredytowej dla sektora – dodaje.

Z badania wynika, że niewiele spadła liczba przedsiębiorców, którzy spodziewają się pogorszenia w tym kwartale kondycji własnej firmy. – Prognozuje to niespełna 25 proc. firm. Ale ubyło też optymistów. W lepszą przyszłość wierzy około 23 proc. ankietowanych. To spadek o ponad 11 pkt procentowych w ciągu roku – dodaje Izabella Młynarczyk.

Inwestycje są wprawdzie niskie, ale wciąż ponad 45 proc. firm zamierza inwestować. Planują wydatki na marketing i reklamę (18 proc.) oraz na zakup nowych technologii (16 proc.) i szkolenia pracowników (13 proc.).

– Pesymistyczne nastroje przedsiębiorców działają na nich mobilizująco. Bardziej przyglądają się kosztom, lepiej zarządzają firmami – podsumowuje Maria Drozdowicz-Bieć.

Pomimo niepewnej oceny sytuacji co dziesiąta firma zastanawia się nad zwiększeniem zatrudnienia.

[email protected]

Gospodarka krajowa
Tusk spotkał się ze zespołem Brzoski. Upraszczanie przepisów będzie „stałą filozofią”
Gospodarka krajowa
Premier na GPW. Znów duże oczekiwania i znów duże rozczarowanie rynku
Gospodarka krajowa
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Gospodarka krajowa
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe
Gospodarka krajowa
Załamanie indeksu PMI dla polskiego przetwórstwa przemysłowego