„Tempo wzrostu PKB w kolejnych kwartałach ulegnie spowolnieniu, po czym od połowy 2013 r. – wraz z ożywieniem w gospodarce światowej – zacznie ponownie rosnąć" – czytamy w komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.
Z marcowej projekcji wynika, że bank centralny utrzymał projekcję średniorocznego wzrostu PKB w tym roku na poziomie 3 proc., podniósł jednak początek i obniżył koniec przedziału, w którym dynamika może się znaleźć. Obecnie jest to przedział 2,2-3,8 proc. wobec 2,0-4,1 w projekcji listopadowej. Niższy wzrost PKB spodziewany jest z kolei w 2013 r. Obecnie przedział wynosi 1,1-3,5 proc. wobec 1,5-4,0 proc. w listopadzie. Na 2014 r. NBP oczekuje dynamiki PKB w przedziale 1,9-4,4 proc.
Inflacja z kolei znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 3,6-4,5 proc. w 2012 r. (wobec 2,5-3,9 proc. w projekcji listopadowej), 2,2-3,6 proc. w 2013 r. (wobec 2,2-3,7 proc.) oraz 1,2-3,0 proc. w 2014 r.
Jak podkreśla NBP, informacje, które napłynęły po 24 stycznia 2012 r., w szczególności niższe od oczekiwań dane o inflacji w styczniu oraz istotne umocnienie się złotego, obniżają prognozowaną inflację w latach 2012 i 2013 odpowiednio o 0,3-0,4 i 0,2-0,3 pkt. proc. w stosunku do marcowej projekcji.
„Rada nie wyklucza w przyszłości dalszego dostosowania polityki pieniężnej, gdyby utrzymały się korzystne sygnały dotyczące kształtowania się aktywności gospodarczej w Polsce i jednocześnie perspektywy powrotu inflacji do celu nie uległy poprawie" – napisano w komunikacie.