Bowiem takich osób bez pracy jest prawie 3 razy więcej, niż wynosi przeciętna stopa bezrobocia. Ten współczynnik to europejska czołówka i co gorsza wyraźnie rośnie.
Ponadto prawie 70 proc. pracuje na umowach czasowych, co na dłuższą metę pogrąża w poczuciu niepewności i zawieszenia.
Jak podkreśla "GW", na razie nie wprowadzono żadnych całościowych rozwiązań, by im pomóc. A eksperci są pewni: trzeba działać szybko, bo stracimy młodych.