Rząd zafundował sobie niższą inflację

Roczny wzrost cen we wrześniu nieoczekiwanie spowolnił do 1 proc. z 1,1 proc. miesiąc wcześniej. To efekt niższych opłat za przedszkola.

Aktualizacja: 11.02.2017 11:09 Publikacja: 16.10.2013 06:03

Rząd zafundował sobie niższą inflację

Foto: GG Parkiet

Odczyt inflacji za wrzesień zaskoczył ekonomistów. Jak podał Główny Urząd Statystyczny, ceny były w tym miesiącu o 1 proc. wyższe niż rok temu wobec wzrostu o 1,1 proc. w sierpniu. Ankietowani przez „Parkiet" analitycy spodziewali się średnio, że inflacja wzrośnie do 1,2 proc. W ujęciu miesięcznym inflacja wyniosła 0,1 proc.

Tańsze przedszkola hamują inflację

Głównym źródłem zaskoczenia była spora obniżka cen w kategorii: edukacja. To efekt zmiany ustawy o oświacie. Od września rząd ograniczył bowiem wysokość opłat pobieranych od rodziców za zajęcia dodatkowe dzieci w przedszkolach. Opłata ta ma być teraz nie wyższa niż 1 zł za godzinę. – W związku ze zmianą przepisów, opłaty dotyczące edukacji obniżyły się w ciągu miesiąca o 6,9 proc. (w zakresie przedszkoli o 17,7 proc.), co odzwierciedla obniżkę opłat za przedszkola państwowe. Obniżyło to wskaźnik inflacji o 0,08 pkt proc. – mówi Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium.

We wrześniu więcej niż w poprzednich miesiącach płaciliśmy za to za odzież i obuwie, w związku z zakończeniem wyprzedaży i wejściem do sklepów kolekcji jesienno-zimowej. Wyższe niż w poprzednim miesiącu były też ceny transportu. To głównie efekt podwyżek cen paliw do prywatnych środków transportu. Ich ceny wzrosły miesięcznie o 1,8 proc. wobec 0,5 proc. w sierpniu. Na poziomie z sierpnia pozostały natomiast ceny żywności.

Inflacja będzie rosnąć

Inflacja już od 10 miesięcy utrzymuje się poniżej celu inflacyjnego Rady Polityki Pieniężnej (2,5 proc.), a ósmy miesiąc z kolei jest poniżej dolnej granicy odchyleń od celu, czyli 1,5 proc.

Ekonomiści spodziewają się, że w kolejnych miesiącach możemy zobaczyć lekkie wzrosty inflacji. – W  październiku inflacja znajdzie się na poziomie podobnym lub nieco tylko niższym niż we wrześniu. Niewiadomą pozostają ceny żywności, choć dostępne dane wciąż nie potwierdzają tezy o gwałtownym ich przyspieszeniu. W kolejnych miesiącach dadzą o sobie znać przede wszystkim efekty bazowe, a także zmiany cen administracyjnych, takie jak podwyżka cen akcyzy na wyroby spirytusowe – mówi Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku.

Według ekonomistów, do końca roku wzrost cen nie powinien jednak przekroczyć 1,5 proc. - Ożywienie w Polsce będzie stopniowe, w związku z tym nie będzie ono powodowało wzrostu presji inflacyjnej. Uważamy, że inflacja na koniec roku wzrośnie do 1,3 proc. – mówi Krystian Jaworski, ekonomista Credit Agricole.

Stopy długo bez zmian

Prezes NBP Marek Belka wydaje się spokojny o wzrost cen w najbliższym czasie. – Inflacja jest ograniczona. Oczekiwania inflacyjne są dobrze zakotwiczone. Sądzę, że należy spodziewać się okresu (...) dość neutralnego nastawienia w polityce pieniężnej – powiedział wczoraj Reutersowi w czasie wizyty w Meksyku.

RPP pozostawiła w październiku stopy procentowe na niezmienionym poziomie (główna wynosi od kwietnia 2,5 proc.), informując, że nie zmieni się to co najmniej do końca 2013 r. – RPP raczej nie będzie miała powodu do zmiany polityki przynajmniej do połowy 2014 r., ale wzrost inflacji powyżej 2 proc., wraz z wyraźniejszym przyspieszeniem wzrostu gospodarczego, zapewne skłoni w końcu RPP do podwyżek stóp w przyszłym roku – mówi Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK.

– Oczekujemy, że Rada w celu wsparcia gospodarki nie zmieni stóp procentowych wcześniej niż w drugim półroczu 2014 r. – dodaje Michał Burek, ekonomista Raiffeisen Polbank.

[email protected]

Gospodarka krajowa
FOR: Na stosunek do prywatyzacji duży wpływ ma to, jak o niej mówimy
Gospodarka krajowa
Nowe dane GUS. Nominalny PKB Polski podwoił się w niecałą dekadę
Gospodarka krajowa
Rośnie kapitalizacja spółek Skarbu Państwa
Gospodarka krajowa
Agencja S&P nie zmieniła ratingu Polski
Gospodarka krajowa
NBP ma już ponad 509 ton złota, więcej niż EBC
Gospodarka krajowa
Tempo podwyżek płac w gospodarce wciąż hamuje. Dane są najsłabsze od trzech lat