Frankowicze czekają na wyrok bankowców

Spotkanie Komitetu Stabilności Finansowej z przedstawicielami banków komercyjnych ma pomóc rozwiązać problem zadłużonych osób.

Aktualizacja: 07.02.2017 00:44 Publikacja: 21.01.2015 05:00

Frankowicze czekają na wyrok bankowców

Foto: GG Parkiet

Do zamknięcia tego wydania gazety rozmowy jeszcze trwały. Wiadomo, że Komitet miał przekonać banki, aby uwzględniły w oprocentowaniu kredytów ujemny LIBOR, dzięki czemu raty płacone przez kredytobiorców powinny być o 8 proc. niższe niż w przeciwnym wypadku.

Ulżyć mogą tylko banki

Łukasz Kozłowski, ekspert Pracodawców RP, uważa, że jeżeli cena franka nie wzrośnie powyżej 5 zł, a stopy procentowe Szwajcarskiego Banku Narodowego nie zostaną podniesione, to sektor bankowy w Polsce nie będzie poważnie zagrożony.

W jego ocenie inną niezwykle istotną kwestię stanowi podejście banków do kwestii ujemnych stóp procentowych. Na skutek czwartkowej decyzji Szwajcarskiego Banku Narodowego 3-miesięczna stawka LIBOR spadła już do poziomu -0,53 proc. Nie jest pewne, jak na to zareagują banki – niektóre z nich dały do zrozumienia, że zamierzają potraktować ujemny LIBOR jako zerowy. Mają do tego prawo, jeżeli w taki sposób zostały sformułowane umowy kredytowe, jednak najpewniej w większości z nich nie przewidziano takiej możliwości. Gdyby banki mogły nawet w przypadku braku stosownych zapisów w umowach potraktować ujemne stopy jako zerowe, świadczyłoby to o nierównym podziale ryzyka pomiędzy klienta a instytucję finansową. Na kredytobiorcy spoczywałaby bowiem pełna odpowiedzialność za zmiany kursowe, a ryzyko ponoszone przez bank w związku ze zmianami stóp procentowych zostałoby ograniczone.

Premier chce śledztwa

Od tego, w jaki sposób banki będą traktować ujemne stopy procentowe, w ogromnym stopniu zależy, ile na skutek niedawnych wydarzeń stracą kredytobiorcy zadłużeni we frankach szwajcarskich. Zakładając, że kurs franka ustabilizuje się na poziomie 4,30 zł, a bank uwzględni ujemny LIBOR, rata 25-letniego kredytu wzrosłaby o ok. 15 proc. Jeżeli jednak kredytodawca uzna, że zmienny składnik oprocentowania nie może spaść poniżej zera, wówczas osoby spłacające kredyt we frankach musiałyby się liczyć z koniecznością płacenia rat wyższych o mniej więcej 23 proc.

Także prezes NBP, Marek Belka, stwierdził, że banki powinny zaproponować kredytobiorcom rozwiązania pozwalające ustabilizować ich sytuację i wziąć na siebie część ryzyka kursowego.

Premier Ewa Kopacz zwróciła się we wtorek do przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Andrzeja Jakubiaka oraz prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Adama Jassera o zbadanie działań podejmowanych przez banki, dotyczących zmian ogólnych warunków kredytów denominowanych w walutach obcych, które związane są ze zmianami stóp procentowych franka szwajcarskiego. UOKiK postanowił o wszczęciu postępowań wyjaśniających w sprawie praktyk banków dot. umów o kredyt hipoteczny we frankach, a KNF analizuje wybrane umowy pod kątem nieprawidłowości.

[email protected]

Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie