Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Euro: potrzebne, ale dziś niewyobrażalne
Uczestnicy sejmowej debaty nie mieli wątpliwości, że w interesie Polski jest szybkie przyjęcie euro. Ale to życzenie jeszcze długo się nie spełni.
Uczestnicy pierwszej części debaty o euro w Sejmie, od lewej: prof. Artur Nowak-Far, Marcin Święcicki, Marek Goliszewski, prof. Cezary Wójcik, Ewa Sadowska-Cieślak, Jan Król.
W środę w Sejmie, z inicjatywy przewodniczącego Komisji Gospodarki i Rozwoju, Business Centre Club i „Rzeczpospolitej", odbyła się debata „Polska w strefie euro". Jej uczestnicy obalali rozpowszechnione mity dotyczące niekorzystnych skutków przynależności do unii walutowej, oceniali polityczne i gospodarcze koszty pozostawania poza strefą euro oraz zastanawiali się, jaką politykę gospodarczą powinien prowadzić polski rząd, abyśmy spełnili warunki członkostwa. Wśród kilkunastu panelistów był tylko jeden sceptyk: wiceminister finansów Leszek Skiba. A to oznacza, że na korzyści, na jakie zdaniem pozostałych uczestników Polska może liczyć po wymianie złotego na euro, trzeba będzie poczekać.
Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
