Media w obliczu cyfrowej transformacji

Konkurencja na rynku globalnym jest największą szansą, ale i zagrożeniem dla lokalnych mediów w cyfrowym świecie.

Publikacja: 17.05.2018 05:00

?Zmieniające się technologie wymuszają ciągłą transformację mediów, która nie zawsze jest łatwa – st

?Zmieniające się technologie wymuszają ciągłą transformację mediów, która nie zawsze jest łatwa – stwierdzili uczestnicy panelu „Cyfryzacja w świecie mediów”

Foto: Archiwum

Zmieniające się technologie pchają media w kierunku ciągłej transformacji, stwarzając nowe możliwości dla odbiorców, redakcji i reklamodawców. Po drodze branża popełniła jednak wiele błędów, a największą pułapką było rozdawanie w internecie wszystkich treści za darmo – stwierdzili uczestniczy panelu „Cyfryzacja w świecie mediów" podczas EKG w Katowicach.

– Wrzucanie do sieci wszystkich treści i przekonanie, że to nie wpływa na biznes wydawcy, było pierwszym błędem. Następnie, gdy internet stawał się coraz ważniejszy, media zdecydowały się konkurować ze sobą na kliki, na odsłony. Wówczas zderzyły się z takimi gigantami jak Google czy Facebook – mówił Tomasz Jażdżyński, prezes Gremi Media. – Teraz pojawiły się smartfony, na których monetyzowanie treści jest wyzwaniem. Za rok z pewnością pojawią się kolejne zjawiska – podkreślił.

W jakim kierunku podążać będą zmiany? – Spodziewam się, że będą one związane z asystentami głosowymi, a więc zmianą sposobu kontaktu między człowiekiem a maszyną. To sprawi, że media będą inaczej konsumowane – dodał Jażdżyński.

Maciej Maciejowski, członek zarządu TVN, zaznaczył, że dziś nie mamy już do czynienia z telewizją, ale z producentem treści.

– Nasze treści są dziś nie tylko w telewizji, ale też w internecie i każdy może z tego skorzystać. Ale oznacza to też, że konkurujemy na rynku globalnym z Google'em i Facebookiem o pieniądze z reklam. To jest najtrudniejsze wyzwanie w globalnym świecie cyfrowym – mówił.

Pojawienie się internetu i smartfona okazało się dramatyczną zmianą dla mediów lokalnych. – Czytelnicy prasy zaczęli szybko odpływać, bo zmienił się sposób konsumpcji mediów. Naszym celem było więc zatrzymanie czytelników lub skierowanie ich uwagi do online'u. Muszę przyznać, że nie do końca nam się to udało – przyznała Magdalena Chudzikiewicz, członek zarządu Polska Press.

Zaznaczyła natomiast, że firmie udało się pozyskać nowych czytelników, oferując im treści w internecie. – Ostatecznie podjęliśmy decyzję, że cała firma stanie się online'owa. Nie było to łatwe, bo mamy 800 dziennikarzy i kilkuset handlowców rozsianych po całej Polsce. Dla dziennikarza oznacza to rozpoczęcie pracy w systemie CMS oraz konieczność wypełniania targetów biznesowych, opartych na liczbie odsłon w internecie – podkreśliła Chudzikiewicz.

Duża uwaga wydawców kieruje się obecnie w stronę prenumeratorów, a więc klientów, którzy są gotowi płacić za subskrypcję. – Prenumerata staje się najważniejsza. Więc nie interesuje nas już tak mocno, co najlepiej klika się w internecie, ale co czyta ten klient, który nas prenumeruje. To zmienia model pracy i wymusza odważne decyzje – stwierdziła Danuta Breguła, dyrektor strategii online „Gazety Wyborczej".

Uczestnicy panelu spierali się natomiast, na ile automatyzacja produkcji treści może zastąpić klasyczne dziennikarstwo. – Automatyzacja to potężne narzędzie. Roboty mogą tworzyć treści dotyczące wyników giełdowych, sportowych, artykuły pogodowe, raporty spółek – wyliczał Tomasz Machała, wiceprezes Wirtualnej Polski.

– Nie zgadzam się, że jesteśmy sobie w stanie zapewnić dziennikarstwo jakościowe poprzez roboty. My polegliśmy na automatyzacji kontentu. Wydawało nam się, że jesteśmy w stanie w lokalnych serwisach wszystko zautomatyzować, ale to był błąd i dziś rozwijamy zasoby dziennikarskie – odpowiedziała Chudzikiewicz.

Machała dodał, że Wirtualna Polska też tworzy zespół dziennikarski, który zbiera nagrody w konkursach. – Oczywiście każdy wydawca ma swoją specyfikę i własną drogę do osiągnięcia sukcesu – podkreślił.

– Nam robotyzacja nie grozi, bo analitycznych tekstów nie da się zautomatyzować – skwitowała Joanna Bekker, dyrektor ds. rozwoju biznesu w Polityce Insight. ©?

Opinia

Tomasz Jażdżyński, prezes Gremi Media

Cyfryzacja to nie jest żaden trend, to racjonalizacja zachowań, dostosowanie się firm z naszej branży do otaczającego nas świata. A świat ten zmienia się bardzo szybko, wraz ze zmieniającą się technologią. Najważniejszą rzeczą, jaką próbuję propagować w naszej organizacji, jest zrozumienie, że technologia jest tylko narzędziem pozwalającym nam dotrzeć do naszego czytelnika, widza czy po prostu klienta. Narzędziem, które dziś jest wykorzystywane w ten, a za pięć lat będzie w zupełnie inny sposób. ©?

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego