Stopa referencyjna NBP od marca 2015 r. wynosi 1,5 proc. Prezes banku centralnego Adam Glapiński, który jest zarazem przewodniczącym RPP, konsekwentnie zaś podkreśla, że w jego kadencji, która upływa w 2022 r., stopa ta może się w ogóle nie zmienić.

Uzasadnienie środowej decyzji RPP ukaże się o godz. 16, tuż przed początkiem konferencji prasowej z udziałem prezesa NBP.

„W naszej ocenie Rada powtórzy, iż nie należy spodziewać się zmian stóp procentowych nawet do końca jej kadencji (początek 2022). Dane, które poznaliśmy od listopadowego posiedzenia wskazują, że realizuje się nasz scenariusz nieco wolniejszego wzrostu gospodarczego w drugiej połowie 2019 i 2020. To oznacza niższą dynamikę PKB niż zakładały listopadowe projekcje banku" – napisał w komentarzu Piotr Popławski, ekonomista z ING Banku Śląskiego.

„Z drugiej strony wzrost inflacji w okolice górnej granicy (pasma dopuszczalnych odchyleń od) celu NBP jest wciąż bardzo realny. W naszej ocenie wyklucza to zmiany polityki pieniężnej w 2020. Nie wykluczamy jednak obniżek stóp w 2021 jeżeli spowalniająca koniunktura doprowadzi do wygaszenia presji inflacyjnej" – dodał.