RPP zaskakuje obniżką stóp. Inwestorzy czekają na FOMC

Dzisiejsze wydarzenia na rynkach finansowych pokazują, że zarówno krajowy, jak i globalny krajobraz monetarny przechodzi fazę istotnych zmian. Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych, mimo że większość ekonomistów spodziewała się utrzymania dotychczasowych poziomów.

Publikacja: 08.10.2025 16:58

RPP zaskakuje obniżką stóp. Inwestorzy czekają na FOMC

Foto: Adobe Stock

To już czwarta obniżka w 2025 roku, która sprowadziła stopę referencyjną do 4,50%, będącego najniższym poziomem od maja 2022 roku.

Obniżka wpisuje się w kontynuowany od wiosny cykl łagodzenia polityki pieniężnej w Polsce. Łącznie RPP obniżyła stopy już o 125 pb, sygnalizując tym samym, że proces dezinflacji w gospodarce nabrał tempa. Wrześniowa inflacja CPI spadła do 2,9%, a presja cenowa w sektorze przemysłowym pozostaje ograniczona. W dodatku ceny paliw, gazu i opału wykazują deflacyjny charakter, a silny złoty zmniejsza ryzyko wzrostu cen importowanych.

Z punktu widzenia inwestora krajowego ta decyzja ma konkretne skutki. Dla kredytobiorców, zwłaszcza posiadających zobowiązania hipoteczne ze zmiennym oprocentowaniem, oznacza realne odciążenie budżetów domowych. Dla rynku długu to pozytywny sygnał, który może wspierać wyceny obligacji skarbowych. Z kolei osoby trzymające środki w depozytach lub obligacjach opartych na zmiennej stopie procentowej muszą liczyć się z niższymi odsetkami.

Mimo obniżki, Polska nadal utrzymuje realnie dodatnie stopy procentowe, co oznacza, że stopa referencyjna przekracza inflację. Jest to odwrócenie trendu z lat 2021–2023, gdy mieliśmy do czynienia z głęboko ujemnymi realnymi stopami. To może być jeden z powodów, dla których RPP czuje się bezpiecznie, kontynuując ostrożne łagodzenie.

Rynki czekają teraz na popołudniowy komunikat Rady oraz jutrzejszą konferencję prezesa NBP Adama Glapińskiego, która powinna rzucić więcej światła na kierunek polityki w kolejnych miesiącach. Do końca roku zaplanowano jeszcze dwa posiedzenia decyzyjne: w listopadzie i grudniu.

Reklama
Reklama

Podczas gdy Polska wykonuje kolejny krok w stronę tańszego pieniądza, inwestorzy globalni kierują wzrok na amerykański FED. Dziś wieczorem opublikowane zostaną minutki z wrześniowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), które mają dostarczyć sygnałów co do dalszego kursu polityki monetarnej w USA.

Amerykańskie indeksy reagują optymizmem, kontrakty na S&P 500 i Nasdaq rosną, a złoto przekroczyło historyczny poziom 4000 USD za uncję. Wzrosty te napędzane są nadziejami na gołębi wydźwięk dzisiejszej publikacji oraz słabnącym dolarem. Rynki liczą na to, że FED, mimo uporczywej inflacji, skłania się ku kontynuowaniu cyklu obniżek w kolejnych miesiącach/

Wrześniowe posiedzenie FOMC zakończyło się symboliczną obniżką o 25 pb, a członkowie komitetu sugerowali jeszcze dwie redukcje w tym roku. Niemniej jednak brak nowych danych makroekonomicznych, spowodowany częściowym zamknięciem rządu federalnego, zwiększa niepewność i sprawia, że minutki stają się szczególnie ważne jako źródło wskazówek na przyszłość.

Rynek obligacji również sygnalizuje ostrożność – rentowności amerykańskich 10-latek ustabilizowały się po wcześniejszych wzrostach, a zmienność na rynku stopy procentowej pozostaje wysoka. Dolar traci lekko wobec głównych walut, co wspiera ceny surowców i aktywów rynków wschodzących.

Na końcówkę sesji na plus wyróżnia się zdecydowanie WIG20. Nasz indeks blue chipów rośnie o ponad 0,2%. Szeroki rynek podobnie jak mWIG40 oscylują dokoła wczorajszego zamknięcia, natomiast najgorzej radzi sobie indeks najmniejszych spółek sWIG80, który traci 0,2%.

 

Reklama
Reklama
Giełda
KGHM ciągnie w górę krajowe indeksy
Giełda
Analiza poranna – Złoto powyżej 4000 USD
Giełda
Krajowe indeksy robią krok w tył
Giełda
P/E – 10 proc. do szczytu bańki
Materiał Promocyjny
Ruszyła ofensywa modelowa Nissana
Giełda
Wzrost bez przesilenia
Giełda
Czy bańka AI właśnie pęka?
Reklama
Reklama