Środową sesję, mimo popołudniowego rajdu do góry, WIG20 zakończył lekko pod kreską. Popyt nie był w stanie utrzymać 2300 pkt. Pierwsze godziny czwartkowego handlu wyglądają podobnie. Indeks dużych spółek oscyluje wokół 2290 pkt, wskazując na ryzyko dalszych spadków. Wśród dużych spółek słabiej prezentują się m.in. banki, ale najgorszym reprezentantem WIG20 jest jak na razie Grupa Kęty. Na zielono świecą z kolei PGE, LPP i JSW. Lepiej od dużych spółek radzi sobie mWIG40, który jako jedyny jest powyżej zamknięcia ze środy i zyskuje 0,4 proc. sWIG80 pozostaje w miejscu.

Czytaj więcej

Poranek maklerów: Tak zły początek roku Wall Street miała ostatnio 25 lat temu

Na europejskich rynkach przeważa optymizm. Niemiecki DAX wraz z francuskim CAC40 zyskują po około 0,2 proc. Europejskim akcjom sprzyja umocnienie euro do dolara i powrót głównej pary walutowej powyżej 1,095. Środowa sesja przy Wall Street przyniosła spore zniżki głównych indeksów. Poranne notowania kontraktów terminowych na S&P 500 i Nasdaq sugerują niewielkie odreagowanie.

Ropa naftowa po środowym teście 70 dolarów za baryłkę w czwartek – przy zwyżce o ponad 1 proc. - atakuje poziom 74 dolarów.

Czytaj więcej

Euro umacnia się do dolara. Złoty mocniejszy z rana