Indeks szerokiego rynku zakończył dzień wzrostem o 0,2 proc. Spółki zgrupowane w WIG20 podbiły jego kurs o 0,4 proc. Gorzej sytuacja wyglądała wśród firm drugiej i trzeciej linii. Indeksy mWIG40 i sWIG80 osunęły się odpowiednio o 0,2 proc. i 0,3 proc. Wartość obrotów opiewała na 955 mln zł.

Spośród spółek WIG20 pozytywnie wyróżniały się walory Kruka, których cena wzrosła o 3,4 proc. Jest to zasługa rekomendacji wypłaty niemal 290 mln zł dywidendy, czyli 15 zł na akcję. Oznacza to stopę dywidendy na poziomie 4 proc. Dobrze radziły sobie także notowania banków. Kurs Pekao podskoczył w górę o 2,1 proc., a PKO BP o 1,8 proc. Druga z wymienionych instytucji opublikowała wyniki po I kw., w których widać było skok zysku netto względem 2022 r. o 2 proc., do niespełna 1,5 mld zł. W dół natomiast indeks ciągnął KGHM. Miedziowa grupa również pokazała rezultaty za pierwsze trzy miesiące roku. Zysk netto skurczył się z 1,9 mld zł w 2022 r. do zaledwie 163 mln zł. EBITDA bez odpisów zmalała o 40 proc., do niespełna 1,9 mld zł. W przypadku mWIG40 bezwzględnym liderem okazał się Benefit Systems. Notowania operatora kart Multisport wzrosły o 8,9 proc. po bardzo dobrych rezultatach za I kw. Przychody sięgnęły 625 mln zł, a zysk netto 52,4 mln zł. Rynek prognozował, że zysk netto będzie opiewać na 27,8 mln zł. Jednocześnie przedstawiciele firmy zasygnalizowali, że dywidenda może opiewać na około 100 mln zł. Dobrze radziły sobie też akcje LW Bogdanki.

Wśród maluchów pozytywnie wyróżniały się notowania Staleksportu Autostrad, które zyskały 7,8 proc. Natomiast na przeciwnym biegunie były walory CI Games, które straciły 17 proc. Co ciekawe, firma potwierdziła datę publikacji ważnej gry o tytule „Lords of the Fallen” na 13 października.

Na zagranicznych parkietach sytuacja wyglądała nieco lepiej niż w Warszawie. Po południu niemiecki DAX rósł o niemal 1,1 proc., a francuski CAC40 o 0,6 proc. Na otwarciu sesji w USA także dominowały byki. Za Atlantykiem najważniejszym tematem dla rynku jest to, kiedy rozpoczną się obniżki stóp procentowych. Inwestorzy zaczynają prognozować, że jednak może do tego dojść nie we wrześniu, a dopiero w 2024 r.