Na GPW realizacja zysków

Notowania na warszawskiej giełdzie spadały tak jak na innych rynkach akcji w Europie, bo inwestorzy niepewni czy globalna gospodarka wychodzi już na prostą skrzętnie realizowali wcześniejsze zyski. GPW tylko na chwilę pomogły lepsze od oczekiwań dane o produkcji

Publikacja: 20.04.2009 16:57

Na GPW realizacja zysków

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier dm Dariusz Majgier

W kolejnych miesiącach indeksy w Warszawie mogą znajdować się w trendzie horyzontalnym, ale przy dużych wahaniach w rytm informacji o wynikach kwartalnych kolejnych firm i kondycji gospodarki, uważają analitycy.

W poniedziałek rynkowi zaszkodziły wiadomości z Bank of America, który miał co prawda zysk w pierwszym kwartale wyższy od oczekiwań, ale rozczarował inwestorów, bo wzrosła kwota zagrożonych kredytów. Nie na długo też pomogły GPW dane o produkcji, która w marcu spadła rok do roku o 2 procent, choć analitycy oczekiwali spadku o 6,5 procent.

- Po danych o produkcji indeksy trochę się podniosły, ale wciąż mamy do czynienia z korektą ostatnich ruchów wzrostowych, która może sprowadzić indeks do około 1.600 punktów na indeksie WIG20. Jesteśmy w momencie dużego niepokoju jeśli chodzi o wyniki kwartalne spółek - powiedział makler DM PKO BP, Mariusz Musiał.

Sezon publikacji wyników przez największe polskie firmy rozpoczyna się w przyszłym tygodniu, kiedy o osiągnięciach w ubiegłym kwartale poinformuje między innymi Telekomunikacja Polska i BRE Bank SA. Wstępne dane we wtorek po sesji poda też PKN Orlen SA.

W poniedziałek silnie zniżkował na fali spadku cen miedzi KGHM Polska Miedź, a jako jedyne z indeksu WIG20 po południu zyskiwało wyraźnie Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo.

- Widać, że głównie działa osłabienie na miedzi, a KGHM był jednym z najmocniej rosnących papierów - powiedział makler w DM BZ WBK Wojciech Wośko. KGHM od początku roku niemal podwoił cenę.

- Na korzyść PGNiG działa czas, bo im dłużej PGNiG korzysta z wyższej taryfy, tym lepiej dla firmy. Media spekulują, że nowa, niższa taryfa może wejść w życie od pierwszego czerwca, a nawet od pierwszego lipca, co by sugerowało, że jeszcze w drugim kwartale wyniki mogą być dobre - dodał.

W związku ze spadkami cen gazu na światowych rynkach Urząd Regulacji Energetyki zapowiada obniżenie taryfy po jakiej surowiec może sprzedawać PGNiG, ale decyzja w tej sprawie się opóźnia.

Niektórzy zagraniczni analitycy pozytywnie oceniają fundamenty polskiej gospodarki, a ostatnie wzrosty na warszawskiej giełdzie, która od początku kwietnia zyskała ponad 10 procent uważają za zasłużoną korektę zbyt silnej przeceny.

- Widzieliśmy ostatnio mniejszą awersję do ryzyka, a wcześniej rynki Europy Środkowo-Wschodniej dotknęła silna przecena. Ten zbyt ponury obraz wcześniej pozwolił na ostatnie zwyżki. Inwestorzy zaczęli rozróżniać rynki w regionie - powiedział szef działu analiz giełdowych w Erste Banku w Wiedniu Hennig Esskuchen.

- Polska powinna się zachowywać lepiej niż inne rynku regionu, ale teraz widziałbym raczej trend horyzontalny z ruchami w górę i w dół w międzyczasie - dodał.

Jego zdaniem na mocniejsze zwyżki można liczyć wraz z lepszymi wieściami z gospodarek.

- Nie spodziewałbym się wielkich wzrostów przed jesienią - uważa Esskuchen.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego