Do godziny 13.30 wskaźnik największych spółek wzrósł o 3,4 proc., do 2220 pkt., najwyższego poziomu od ponad dziesięciu miesięcy. Z wchodzących do jego składu firm najlepiej zachowywał się BRE Bank, które akcje wczesnym popołudniem drożały o blisko 9 proc. Inwestorzy chętnie kupowali także walory innych banków. Kurs PKO BP wzrósł o przeszło 4,5 proc., do 34,40 zł, najwyżej od ponad siedmiu miesięcy, a BZ WBK o 4,1 proc., do 132 zł, poziomu nie widzianego od października ubiegłego roku.
Drożejąca ropa naftowa pomagała notowaniom PKN Orlen. Jego akcje podrożały o 3,9 zł, do 28,50 zł. Zdecydowanie w górę, o ponad 6 proc., poszły także ceny papierów Agory i Polimeksu Mostostalu.
Wzrosty nie ograniczyły się do grona największych firm. Najszerszy indeks, WIG, rósł o 2,7 proc. do 37 615 punktów, a wskaźnik średnich spółek, mWIG40 o 2,1 proc. do 2277 pkt. Z wschodzących w jego skład spółek uwagę zwracały także banki, których akcje zdecydowanie zyskiwały na wartości. Kurs banku Millennium zwyżkował o 8,4 proc., do 4,88 zł, a ING Banku Śląskiego o 4,5 proc., do 575 zł.
Gorzej od rynku zachowywały się akcje Banku BPH, który przed sesją ogłosił gorsze od oczekiwanych wyniki za pierwsze półrocze 2009 roku. Jego akcje taniały o 3,4 proc., do 69,10 zł. Od rana mocno spadał również kurs Sygnity, które ostrzegło akcjonariuszy, że w drugim kwartale poniosło dużą stratę na poziomie operacyjnym. O godzinie 13.50 za akcje spółki płacono 14,75 zł, najmniej od stycznia 1996 roku.
[srodtytul]Złoty coraz mocniejszy[/srodtytul]