Aktywność inwestorów nie powinna dziwić, zważywszy na fakt, że w piątek właśnie wygasała czerwcowa seria kontraktów terminowych i opcji na WIG20. To zwykle powoduje wzmożone obroty, część inwestorów chce bowiem wykorzystać ten moment na zarobienie na różnicy kursu kontraktu i samego indeksu. Inni, zainteresowani utrzymaniem dotychczasowej pozycji na kontraktach, rolują je na kolejną (tym razem wrześniową) serię.
W piątek cały proces przebiegał bez większych perturbacji. Jeszcze w czwartek inwestorzy utrzymywali 57,4 tys. otwartych pozycji w przypadku czerwcowego futures na WIG20. Już wtedy jednak więcej pozycji (62 tys.) było otwartych na kontrakt wrześniowy. Na koniec piątkowej sesji ta ostatnia liczba wzrosła do 84,5 tys.
Największe zainteresowanie było handlem akcjami PZU (obroty sięgnęły 795 mln zł). W dalszym ciągu najbardziej zyskującą spółką był Karen Notebook (kurs akcji wzrósł o 18,2 proc.). Największy spadek (8,2 proc.) był udziałem Wikany.
Po godzinie 16-tej umocnił się złoty. Za euro inwestorzy płacą 4,056 euro. Dobre dane o produkcji przemysłowej zwiększyły obawy przed szybszą podwyżką stóp procentowych przez RPP. Z tego właśnie powodu spadły ceny obligacji skarbowych.