GPW liderem wzrostów

Inwestorzy mieli mieszane nastroje po danych z USA. Z jednej strony lepszy od oczekiwań był odczyt skorygowanego PKB. Rozczarował natomiast szef Fed - Ben Bernanke

Publikacja: 27.08.2010 17:55

GPW liderem wzrostów

Foto: AFP

Giełdowy dzień kończący tydzień stał pod znakiem wyczekiwania na informacje z USA.

Przez większą część dnia główne indeksy europejskich giełd znajdowały się w okolicach zamknięcia sesji czwartkowej, a chętnych do aktywnego handlu było jak na lekarstwo.

Nie inaczej było w Warszawie. Niewielkim nakładem środków popytowa strona rynku utrzymywała indeks WIG20 powyżej poziomu 2400 pkt.

Wyniki finansowe jakie zostały wczoraj opublikowane w żaden sposób nie wpłynęły na notowania, co pokazuje, że lokalne informacje są przez inwestorów ignorowane. Wczoraj np. raport podał Getin. Mimo, że wynik netto w drugim kwartale (105 mln zł.) był dużo lepszy niż przed rokiem a także przewyższył oczekiwania analityków (67 mln zł.) kurs ani drgnął. Również dużo gorszy wynik netto Enei nie wpłynął w istotny sposób na wyceną akcji tej spółki.

Wydarzeniem dnia miał być skorygowany raport na temat amerykańskiego PKB. Rynek spodziewał się mocnej korekty w dół. Średnia oczekiwań analityków mówiła o odczycie na poziomie 1,4 proc., podczas gdy wstępne dane mówiły o wzroście PKB aż o 2,4 proc. Ale były i takie prognozy, które mówiły, że wzrost w drugim kwartale wyniósł zaledwie 0,5 proc. I właśnie tego obawiali się inwestorzy najbardziej.

W połowie sesji okazało się, że ich obawy były bezpodstawne. Departament Handlu podał, że wzrost wyniósł 1,6 proc. W reakcji na ten dane giełdowe indeksy wystrzeliły w górę.

Drugim, chyba nawet ważniejszym wydarzeniem było wystąpienie szefa Fed Bena Bernanke. Posiadacze akcji liczyli, że widmo drugiego dna recesji, spowoduje, że Rezerwa Federalna dodrukuje pieniędzy, co było byłoby dla nich korzystne. Sądząc po reakcji rynku jego słowa rozczarowały. Już po kilku minutach wystąpienia, główne światowe indeksy ponownie znalazły się w okolicach zamknięcia sesji czwartkowej

Bernanke powiedział między innymi, że amerykańska gospodarka odbija się dużo wolniej niż się spodziewano, a jeśli zajdzie taka potrzeba Fed podejmie odpowiednie kroki w celu stymulowania gospodarki.

Warszawski parkiet tym razem nie podążył za resztą świata. Mało tego wybicie indeksu WIG20 w górę o ponad 1 proc. sprawiło, że GPW była dziś jednym z najlepiej radzących sobie rynków na świecie.

Giełda
Bez przesilenia
Giełda
Niedźwiedzie wygrały czwartkową sesję
Giełda
Czwartek na GPW: PZU mocniejsze po wynikach, Kruk dzieli zysk, faworyci DM BOŚ
Giełda
Amerykańskie akcje zmierzają znów do relatywnie drogich obszarów
Giełda
Analiza poranna – Korekcyjne nastroje
Giełda
Słabe otwarcie na GPW. Banki dołączają do spadków