Słabość odbicia od wsparcia przemawia za ruchem w dół

Wspar­cie dla WIG, po­ło­żo­ne nie­co po­ni­żej 48,4 tys. pkt, speł­ni­ło swo­ją ro­lę i do­pro­wa­dzi­ło do za­trzy­ma­nia zni­żek. Jed­nak ska­la i ja­kość od­bi­cia od nie­go nie na­stra­ja­ją opty­mi­stycz­nie.

Aktualizacja: 25.02.2017 18:34 Publikacja: 21.05.2011 04:51

Krzysztof Stępień

Krzysztof Stępień

Foto: Archiwum

Je­śli pra­wi­dło­wa jest dia­gno­za mówiąca, że zmie­nił się na naszym parkiecie średnioterminowy trend na zniżko­wy, to w sła­bo­ści od­re­ago­wa­nia na­le­ży upa­try­wać za­po­wie­dzi prze­ła­ma­nia wspar­cia.Zresz­tą w tren­dach ma­le­ją­cych więk­szą wa­gę na­le­ży przy­wią­zy­wać do opo­rów, a tu ba­rie­ra 49,3 tys. pkt speł­ni­ła zna­ko­mi­cie swo­ją ro­lę. Po­dob­nie jest na wy­kre­sie sWI­G80, któ­ry prze­ła­mu­jąc do­łek z po­ło­wy mar­ca, utwo­rzył ob­szer­ną for­ma­cję wierz­choł­ko­wą po­twier­dza­ją­cą od­wró­ce­nie się ten­den­cji w śred­nim ter­mi­nie na zniżko­wą.

Po­dob­ne sy­gna­ły pły­ną z glo­bal­nych ryn­ków. Zwrot ko­niunk­tu­ry wi­dać na świa­to­wym in­dek­sie ak­cji, któ­ry wró­cił po­ni­żej szczy­tów z mar­ca i kwiet­nia (w uję­ciu do­la­ro­wym). Po­dob­nie sta­ło się z in­dek­sem giełd z emer­ging mar­kets. Od­wró­ce­nie wcze­śniej­szych tren­dów jest fak­tem na ryn­kach su­row­co­wych, któ­re są mniej wię­cej w po­ło­wie prze­ce­ny.

Od­bi­cie, któ­re przy­bra­ło for­mę kli­na, za­po­wia­da też ko­lej­ną od­sło­nę wy­prze­da­ży eu­ro. W ta­kich uwa­run­ko­wa­niach na­le­ży ocze­ki­wać wy­czer­pa­nia się po­ten­cja­łu zwyżko­we­go ryn­ków ak­cji na po­zio­mach osią­gnię­tych w czwar­tek po po­łu­dniu.

Kon­se­kwent­nie ko­lej­ne dni po­win­ny przy­nieść dal­sze po­gor­sze­nie ko­niunk­tu­ry. Per­spek­ty­wa zej­ścia WIG w oko­li­ce 44–45 tys. pkt po­zo­sta­je bar­dzo re­al­na.

Tłem dla ta­kie­go sce­na­riu­sza są na­ra­sta­ją­ce oba­wy przed osła­bie­niem ko­niunk­tu­ry go­spo­dar­czej. To, że są ku te­mu po­wo­dy, naj­le­piej po­ka­zał czwar­tek, kie­dy wszyst­kie da­ne z ame­ry­kań­skiej go­spo­dar­ki moc­no roz­cza­ro­wa­ły. Ge­ne­ral­nie jed­nak te­go ro­dza­ju wia­do­mo­ści jest ostat­nio bar­dzo du­żo.

Sy­tu­acja przy­po­mi­na tę z la­ta mi­nio­ne­go ro­ku. Różni­ca jest tyl­ko jed­na – wte­dy ryn­ki by­ły po zna­czą­cej prze­ce­nie, te­raz po­zo­sta­ją bli­sko szczy­tów. Ta­kie ze­sta­wie­nie naj­le­piej ob­ra­zu­je po­ten­cjał wy­ni­ka­ją­cy ze sku­mu­lo­wa­nia złych do­nie­sień.

W dal­szym cią­gu utrzy­mu­ją się wy­so­kie ko­re­la­cje mię­dzy głów­ny­mi ryn­ka­mi – wa­lut, ak­cji i su­row­ców. To jest do­dat­ko­wy czyn­nik mo­gą­cy na­pę­dzać ruch w dół. Zwyżka do­la­ra bę­dzie ude­rzać w no­to­wa­nia to­wa­rów, a to osła­bi ko­niunk­tu­rę gieł­do­wą na warszawskim parkiecie, któ­ra w tym ro­ku w bar­dzo du­żym stop­niu uza­leżnio­na jest od za­cho­wa­nia notowań spół­ek pa­li­wo­wych i wy­do­byw­czych. Wszyst­ko wska­zu­je na to, że na­dal bę­dą zna­czą­co cią­żyć ryn­kom. Idą­ce w dół ce­ny to­wa­rów w po­łą­cze­niu z trwa­ją­cym za­ostrza­niem po­li­ty­ki pie­niężnej na ryn­kach roz­wi­ja­ją­cych się skła­nia­ją do ocze­ki­wa­nia na słab­sze za­cho­wa­nie ak­ty­wów z tej czę­ści świa­ta niż na ryn­kach doj­rza­łych. Do­ty­czy to też zło­te­go oraz na­szych ob­li­ga­cji.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego