Notowania indeksów w Warszawie rozpoczęły się na minusie przez komunikat agencji Standard & Poor's o umieszczeniu ratingu 15 krajów europejskich na liście obserwacyjnej z możliwością obniżenia. W pierwszej godzinie handlu WIG20 wzrósł do poziomu ostatniego zamknięcia, ale kupujący byli za słabi aby kontynuować zwyżkę. Nie pomagały także nastroje inwestorów, które były mieszane, a także notowania na giełdach europejskich, gdzie większość indeksów wyświetlała się w kolorze czerwonym.
Ostatnie godziny sesji przyniosły pogłębienie tendencji spadkowej. Indeksy małych i średnich spółek były nieco mocniejsze niż flagowa dwudziestka. mWIG40 stracił 1,51 proc., sWIG80 spadł o 0,94 proc., a WIG20 zniżkował o 2,18 proc. do 2242 pkt., czyli minimum sesyjnego.
Aktywność uczestników rynku akcji była niewysoka. Na szerokim rynku było 968 mln zł obrotu, z czego 86 proc. przypadło na największe spółki. Z WIG20 najbardziej zyskały papiery Kernela i Handlowego, odpowiednio o 2,2 i 1,4 proc., a najmocniej straciły akcje KGHM i PBG, które spadły o 8 i 5,2 proc. KGHM tracił mimo informacji o zakupie spółki Quadra FNX, co pozwoli na wzrost rocznej produkcji miedzi o ponad 100 tys. ton od 2012 r.
Najchętniej handlowano walorami KGHM i PZU, gdzie obrót sięgnął 352 i 91 mln zł. Kontrakty terminowe na WIG20 notowane są 8 pkt. wyżej niż indeks bazowy, a liczba otwartych pozycji sięgnęła prawie 108 tys. szt.
Inwestorzy poznali odczyt PKB eurolandu w III kw., który wzrósł o 0,2 proc. k/k i 1,4 proc. r/r, czyli zgodnie z prognozami. Z kolei konsumpcja gospodarstw domowych strefy euro w III kw. wzrosła o 0,3 proc. k/k, a ostatnio spadła o 0,5 proc. Europejskie indeksy nie zareagowały na dane.