Inwestorzy na warszawskiej giełdzie, wciąż odrabiają wczorajsze zaległości w stosunku do innych rynków. Już początek dnia zapowiadał się optymistycznie. WIG20 na starcie zyskał 1 proc. To nie było ostatnie słowo byków. Skala zwyżek wciąż przybiera na sile. Obecnie (godz. 14) wskaźnik 20 największych spółek naszego parkietu zyskuje 1,7 proc.
Spośród największych spółek jedynie PGB jest pod kreską. Akcje firmy tracą blisko 7 proc. Najmocniej zaś zyskują papiery Asseco Poland, drożeją o prawie 5 proc.
Wzrosty to przede wszystkim efekt wczorajszej decyzji FOMC, decyzyjnego organu Rezerwy Federalnej, który pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Jednocześnie Fed kontynuuje tzw. operację Twist polegającą na sprzedaży obligacji o terminie zapadalności krótszym od trzech lat i zakupie papierów długoterminowych. Jednocześnie Rezerwa Federalna podkreśliła, że „widzi poprawę na rynku pracy".
Retoryka Fedu oraz wczorajsze poziomy indeksów amerykańskich nie pozostawiały złudzeń co do rozwoju wydarzeń na rynkach. Oprócz WIG20 wzrosty notują także pozostałe polskie wskaźniki. mWIG40 jest 1,1 proc. nad kreską, zaś sWIG80 0,7 proc.
Doskonałe nastroje panują jednak nie tylko w Warszawie, choć nasza giełda prezentuje się dziś wyjątkowo dobrze na tle innych europejskich parkietów. Niemiecki DAX zyskuje 1,1 proc. zaś francuski CAC40 0,7 proc.