Główne indeksy w Nowym Jorku rozpoczęły sesję minimalnymi minusami. W pierwszym kwadransie notowań weszły nawet nad kreskę po dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy. Jak poinformował Departament Pracy USA ?liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w USA wyniosła w ub. tygodniu 365 tys. To mocny spadek o 27 tys. wobec poprzedniego tygodnia

Analitycy nie spodziewali się , aż tak silnego spadku wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Ekonomiści z Wall Street prognozowali, że liczba ta wyniesie 379 tys. wobec 388 tys. tydzień wcześniej, przed korektą.

I kiedy wydawało się, że indeksy rozpoczną mozolny marsz na południe, opublikowano indeks ISM. Mierzący aktywności sektora usług amerykańskiej gospodarki wskaźnik spadł w kwietniu do 53,5 proc., najniższej wartości od listopada ubiegłego roku. Dane zaskoczyły negatywnie analityków, którzy spodziewali się spadku jednak nie aż tak silnego. Po publikacji parkiety zaczerwieniły się.

Po ponad godzinie handlu Dow Jones traci 0,19 proc. Nasdaq jest 0,29 proc. pod kreską, a indeks szerokiego rynku S&P500 zniżkuje 0,27 proc.

Indeksy tracą mimo niezłych wyników spółek opublikowanych przed sesją. General Motors zanotował w pierwszym kwartale zysk na akcję w wysokości 93 centów. Analitycy liczyli na 85 centów. Mimo to walory motoryzacyjnego giganta tanieją o prawie 3 proc.