Po wzrostach przyszły spadki

Środowa sesja na GPW rozpoczęła się od lekkich zniżek. WIG 20 tracił 0,37 proc. a WIG 0,21 proc.

Aktualizacja: 13.02.2017 00:43 Publikacja: 22.08.2012 10:30

WIG 20 otworzył się na 0,37-proc. minusie

WIG 20 otworzył się na 0,37-proc. minusie

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Optymistyczna wtorkowa sesja, w trakcie której warszawska giełda (WIG 20) zwyżkowała o 0,77 proc., bynajmniej nie wprowadziła naszych inwestorów w stan silnej euforii. Podobnie dalecy od hurraoptymizmu byli inwestorzy z Niemiec, mimo że DAX wspiął się wczoraj na najwyższy poziom od 2007 r. Podobny rekord ustanowiony przez amerykański S&P 500 stał się jedynie pretekstem do zamykania pozycji i realizowania zysków.

Dlatego środowa sesja na naszym kontynencie rozpoczęła się od spadków indeksów. Francuski CAC40 zniżkował o 79 proc. a niemiecki DAX o 0,56 proc. Jeszcze więcej, bo aż 1,7 proc. spadała giełda w Madrycie. Nieliczne indeksy, np. budapesztański indeks średnich firm BUMIX wystartowały na plusie.

W Warszawie od rana również wyraźnie widać było presję sprzedających. Do zamykania pozycji, oprócz ogólnego pogorszenia nastrojów inwestycyjnych, zachęcały też sygnały płynące z analizy technicznej. Po wtorkowej sesji na wykresie WIG 20 pojawiła się czarna świeca z długim górnym cieniem sugerująca zmianę trendu w kolejnych dniach. Na starcie WIG spadał o 0,21 proc. do 42004,85 pkt. Jeszcze więcej, bo o 0,37 proc., do 2290,7 pkt., tracił WIG 20. Negatywnie na zachowanie się indeksów wpływał m.in. taniejący o 1 proc. Tauron i spadające o 0,9 proc. PKO BP. Na otwarciu najwięcej, ale tylko 0,45 proc., zarabiali właściciele JSW. Nieco lepiej zachowywały się indeksy mniejszych i średnich firm. Zarówno mWIG40 jak i sWIG80 wystartowały na lekkich plusach.

Z tego grona inwestorzy chętnie kupowali akcji Biotonu, które podrożały do 7 groszy (czyli o ponad 16 proc.) po informacji, że niemiecki Bayer wreszcie rozliczył się z biotechnologiczną spółką z tytułu udzielonej licencji na sprzedaż insuliny w Chinach. Ponad 6 proc. zyskiwał też Polimex-Mostostal w reakcji na informację „Parkietu", że spółką interesuje się inwestor z Rosji.

Kolejne godziny notowań nie zapowiadają się zbyt emocjonująco. Pusty kalendarz danych makroekonomicznych sugeruje, że nie można dziś będzie liczyć na nagłe zwroty akcji. Jedyną ważniejszą informacją, publikowaną dopiero po południu, będą dane o lipcowej sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA. Jeśli potwierdzą, że rynek ten odżywa po długiej zapaści, może to skłonić inwestorów do podjęcia większego ryzyka i zwiększenia zaangażowania w akcje.

Na rynku walutowym, po gwałtownym wtorkowym umocnieniu euro do dolara, na czym skorzystał też złoty, środa zaczęła się neutralnie. Dolar w Warszawie lekko (0,15 proc.) zyskiwał i kosztował 3,2665 zł. Euro i szwajcarski frank kosztowały tyle samo co we wtorek wieczorem czyli odpowiednio: 4,0670 zł i 3,3870 zł.

Giełda
Rok cyklu prezydenckiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Mocne przeceny na spółkach gamingowych
Giełda
Skromny sukces podaży
Giełda
Znów spadki na GPW. Św. Mikołaj już rozdał prezenty?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Na GPW znów robi się czerwono. Kulą u nogi jest dzisiaj firma LPP
Giełda
GPW czeka na nowy impuls