Powoli gaśnie optymizm na rynku akcji. WIG20 na starcie zyskał 0,2 proc. jednak już po kilku chwilach zwyżka przybrała na sile. Jak się jednak okazało optymizm szybko został zgaszony. Wskaźnik 20 największych spółek naszego parkietu zaczął powoli zjeżdżać w okolice poziomu wczorajszego zamknięcia. Obecnie (godz.14) zyskuje zaledwie 0,05 proc. Podobnie zachowują się pozostałe polskie wskaźniki, z tą różnica, że zarówno mWIG40 jak i sWIG80 są minimalnie pod kreską.
Poranny optymizm na rynkach wywołała informacja, że Bank Japonii rozszerzył program skupu obligacji o 10 bln jenów. Ma być to odpowiedź na zagrożenia jakie płyną ze światowej gospodarki. Jak się jednak okazuje informacja ta miała tylko chwilowy wpływ na rynki. Brak kolejnych danych przekłada się na spokojny handel.
Mimo tego na warszawskim rynku można znaleźć spółki, które dają zarobić swoim akcjonariuszom. Wśród największych, liderem wzrostu jest Synthos, którego akcje drożeją o prawie 1,9 proc. Najsłabiej w gronie blue chip prezentuje się ukraińska firma Kernel które akcje tanieją o blisko 1,3 proc.
Na szerokim rynku dobrze radzą sobie m.in. akcje Eko Holding, które drożeją dziś o ponad 10 proc. Jest to reakcja na informację, że Mid Europa złożył największym akcjonariuszom propozycję zakupu akcji.
Nie tylko jednak indeksy warszawskiej giełdy notują niewielkie zmiany. Podobnie jest w całej Europie. Niemiecki DAX jest niecałe 0,1 proc. pod kreską. Nieznacznie więcej traci indeks francuskiej giełdy CAC40.