Paneuropejski indeks stoxx600 wzrósł dziś o 0,51 proc. Od początku dnia handel w Europie prezentował się całkiem nieźle. Inwestorzy liczą, że Hiszpania zwróci się po pomoc. Gdy Madryt poprosi o wsparcie, otworzy Europejskiemu Bankowi Centralnemu drogę do uruchomienia skupu hiszpańskich obligacji, aby obniżyć ich rentowności. Źródła poinformowały w sobotę, że Hiszpania może w listopadzie poprosić o finansowe wsparcie od strefy euro, dzięki czemu najsilniej zwyżkowały notowania banków, jako posiadaczy bezpośredniej ekspozycji na dług państw strefy euro.
Nastroje inwestorów poprawiła też informacja, że we wrześniu sprzedaż detaliczna w USA wzrosła silniej od prognoz. Sprzedaż wzrosła o 1,1 proc., tymczasem rynkowy konsensus kształtował się na poziomie 0,8 proc.
Równocześnie został opublikowany indeks NY Empire State. W październiku wzrósł on do poziomu -6,16 pkt z -10,41 pkt we wrześniu. Rynek prognozował odczyt na poziomie -4,5 pkt.
Na finiszu główne indeksy w Europie wzrosły. W Londynie brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu sesji wzrósł o 0,21 proc. do 5805,61 pkt. We Frankfurcie indeks DAX zyskał o 0,40 proc. i wyniósł 7261,25 pkt. Równiez Paryż zaświecił na zielono, CAC 40 wzrósł tam o 0,92 proc. i wyniósł 3420,28 pkt.