Na otwarciu piątkowej sesji indeks szerokiego rynku wzrósł o 0,19 proc., a WIG20 o 0,24 proc. Strona kupująca na razie nie zamierza oddawać inicjatywy. Wręcz przeciwnie. Kilka minut po godz. 12 WIG20 zyskiwał nawet 1,6 proc. Potem skala wzrostów nieco wyhamowała, ale ich skala wciąż jest przyzwoita. Przed godz. 14 WIG rośnie o 0,9 proc., a WIG20 jest 1,5 proc. nad kreską i ma wartość 2210,55 pkt. Indeks średnich spółek – czyli mWIG40 - zyskuje 0,7 proc. Nieco gorzej radzą sobie maluchy. Opisujący je sWIG80 jest na 0,4-proc. minusie.
Wśród największych spółek wyjątkowo dobrze radzi sobie dziś m.in. JSW, której akcje zyskują ponad 5 proc. To odreagowanie po ostatniej, bardzo mocnej przecenie, spowodowanej m.in. obawą o zachowanie się kursu po wejściu do obrotu akcji pracowniczych w dniu 8 lipca. Nad kreską wśród blue chips są dziś także m.in. Lotos i PGNiG. Akcje tej pierwszej zyskują ponad 4 proc., a drugiej 3 proc. Indeks w dół ciągnie natomiast KGHM, którego kurs spada obecnie o 0,7 proc. Lekko nad kreską jest PGE. Wycena tej spółki wczoraj bardzo mocno stopniała na wieść o realizacji inwestycji w Opolu. Dziś przed godz. 14 walory PGE zyskują 0,5 proc. i kosztują 14,77 zł. Wśród mniejszych firm warto odnotować potężny - prawie 40-proc. - spadek kursu Polimeksu. Powód? Dzisiejsze wejście do obrotu prawie 813 mln nowych akcji. Kurs budowlanej spółki wynosi teraz zaledwie 0,26 zł. Adrian Kyrcz, analityk DM BZ WBK powiedział PAP, że z uwagi na fakt, iż liczba wprowadzanych akcji jest bardzo duża, to ryzyko podażowe będzie się utrzymywać.
Warto również odnotować dzisiejszy debiut na GPW. Wypadł nieźle. Kurs litewskiej AviaAM Leasing wzrósł na otwarciu pierwszej sesji o ponad 3,6 proc. do 8,29 zł. Teraz papiery są wyceniane na 8,09 zł, co oznacza 1,1-proc. wzrost. Również nieco ponad 1 proc. zyskują dziś akcje Radpolu. Spółka kupiła od Dalkii Warszawa 100 proc. udziałów w Finpol Rohr. Wartość transakcji to 10 mln zł, a źródłem jej finansowania jest kredyt udzielony przez BRE Bank.
Na innych europejskich giełdach dziś dominują lekkie spadki. Niemiecki DAX traci 0,19 proc., a francuski CAC40 jest 0,3 proc. pod kreską. Rynek czeka jeszcze na serię danych makro ze Stanów Zjednoczonych, w tym na indeks Chicago PMI oraz wskaźnik Uniwersytetu Michigan.