Paneuropejski indeks zyskał dziś 1,41 proc. europejskie giełdy wzrosły, pociągnięte w górę przez notowania spółek wrażliwych na koniunkturę gospodarczą. Nastroje inwestorów poprawiły bowiem piątkowe lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiego sektora pracy.
Rynek czeka na środową publikację protokołu z czerwcowego posiedzenia Fedu oraz wystąpienie prezesa banku Bena Bernanke. Inwestorzy oczekują kolejnych wskazówek co do kierunku, w którym może zmierzać polityka pieniężna Fedu.
Rynki łagodnie odebrały gorsze prognozy dla Chin. Analitycy Citigroup obniżyli swoje prognozy dynamiki chińskiego PKB na lata 2013-2014. W ich ocenie w tym roku gospodarka Chin będzie rozwijać się w tempie 7,4 proc., a nie 7,6 proc. jak szacowali wcześniej. Prognozę PKB na 2014 ścieli natomiast do 7,1 proc. z 7,3 proc. poprzednio.
Słabe dane napłynęły z niemieckiej gospodarki. W maju produkcja przemysłowa w Niemczech, skorygowana o wpływ czynników sezonowych, spadła o 1 proc. w ujęciu miesięcznym, po tym jak miesiąc wcześniej wzrosła ona po korekcie o 2 proc.