Paneuropejski indeks stoxx 600 zyskał dziś lekko 0,15 proc. giełdy Europy wzrosły do najwyższego poziomu od siedmiu tygodni, gdyż lepsze od oczekiwań wyniki finansowe szwajcarskiego banku UBS pociągnęły w górę notowania spółek finansowych. Akcje UBS podrożały o 2,5 procent.
Inwestorzy zachowywali ostrożność, czekając na kolejne wyniki finansowe amerykańskich spółek, między innymi Netflix i Apple. Nastroje na rynku pogorszył McDonald's. Spółka przestrzegła bowiem, że na jej tegorocznych wynikach może zaważyć spadająca sprzedaż w Europie, największym rynku firmy.
Inwestorzy w Europie obserwują to co dzieje sie za Oceanem. W piątek S&P 500 wzrósł do nowego najwyższego poziomu w historii. Do zwyżki indeksu przyczyniły się lepsze od prognoz wyniki spółek takich jak General Electric i Schlumberger. Oczekiwania analityków dotyczące wyników spółek zostały tak silnie zaniżone, że w ocenie inwestorów większość z nich powinna je z łatwością przekroczyć. Wśród 104 spółek notowanych w ramach indeksu S&P 500, które do piątku opublikowały swe wyniki, 65,4 procent przebiło oczekiwania analityków, jeśli chodzi o zysk, a 51 procent - jeśli chodzi o przychody, wynika z danych Thomson Reuters.
Na finiszu główne indeksy najważniejszych europejskich parkietów nie wykazały większych zmian. Brytyjski indeks FTSE 100 na zamknięciu sesji spadł minimalnie o 0,11 proc., do 6623,17 pkt. We Frankfurcie indeks DAX stracił symbolicznie o 0,01 proc. i wyniósł 8331,06 pkt. Wzrosła natomiast lekko giełda w Paryżu, gdzie indeks CAC 40 zyskał 0,37 proc. i wyniósł 3939,92 pkt.